Następne zdjęcie autorstwa Oli. :) 

http://www.photoblog.pl/lodozerca1/profil

Prosiłabym abyście wysyłali swoje zdjęcia na 

[email protected]

Prosiłabym też w wiadomości o link do Waszego fbl.

 Byłoby mi baaardzo miło gdybyście mnie dodawali do znajomych, dopiero zaczynam... ;) 

 Bez Waszych zdjęć nie zaczynam, więc Kochani, wysyłajcie! ;) 

Szpilki, stringi i czekolada. cz.1

Andżelika siedziała na łóżku z kubkiem gorącej czekolady, znowu myślała o Mateuszu   Po raz kolejny się na nim zawiodła. Łzy spływały jej po policzkach, nie mogła znieść tego jak ją potraktował.  Przed chwilą dostała kolejnego sms-a  o treści "Kotku, przepraszam..Co się stało?" no właśnie On jeszcze o tym nie wie.  Wczoraj, jak zwykle, wybrała się na wieczorny spacer dla zdrowia, nie wiedziała że wyjdzie jej to na gorsze. Usiadła na szmaragdowej ławce, gdzie zwykle spotykała się z Ukochanym. Wieczór ustępował miejsca pięknej gwieździstej nocy, która  napawała Andżele romantyzmem i chęcią do życia. Usłyszawszy stłumione chichoty dyskretnie odwróciła głowę ku miejscu z którego dochodziły. To co zobaczyła  wywróciło jej optymistyczny, różowy świat do góry nogami! Jej facet obściskiwał się w krzakach z jakąś tępą landryną. Nie mogła w to uwierzyć, ten który zapewniał o stałości swych uczuć , zawiódł ją jak  nikt, nigdy dotąd. Byłaby w stanie jeszcze zrozumieć  jego zachowanie, gdyby to była dobrze znana jej mądra i ładna dziewczyna, ale ta?! Różowe szpilki z lumpeksu, biała skórzana mini opinająca jej  ogromny  tyłek, tona tapety plus platynowe tlenione włosy  z różowymi pasemkami. Totalny plastik a na dodatek solara. Jednym słowem tandeta.  Całował ją  namiętnie, jakby świat się skończyć miał. Przez chwilę chciała podbiec  zrobić awanturę i powiedzieć jak bardzo się nim brzydzi, lecz jej  urażona duma jej na to nie pozwalała...

CDN...

Opowiadanko autorstwa mojego i Kornelki. :)