` Po tygodniowym rozstaniu podszedł do niej w szkole. Z blaskiem w oczach i uśmiechem na twarzy poprosił o spotkanie. Była przeszczęśliwa, przez kolejne lekcje była nieobecna.Zastanawiała się po co On chce się z nią spotkać, co chce jej powiedzieć.Gdy nadeszła godzina 16, wyszła z domu. On już na nią czekał. Zapytała, dlaczego chciał się z nią zobaczyć, odpowiedział, że zaraz się dowie. Poszli w to miejsce, w którym się zawsze spotykali, kiedy byli razem. Zbliżył się do niej i zapytał czy na prawdę go kocha..Odpowiedziała, że tak. Bo przecież był dla niej najważniejszym chłopakiem na całej kuli ziemskiej. On również powiedział, że bez niej to wszystko nie jest takie samo jak powinno być i, że nigdzie nie znajdzie takiej drugiej jak Ona. Czuli się ze sobą wyjątkowo. Spędzili razem cudowne chwile. Gdy wracała do domu dziękowała Bogu za to, że go odzyskała. ... Jednak, jak weszła na gg, On nie od razu do niej napisał i to ją zdziwiło, bo przecież zawsze pisał pierwszy. Czekała na jego wiadomość, aż w końcu się pojawiła. I wtedy jej świat się posypał... przeżyła najgorsze rozczarowanie ... Napisał jej, że dzisiejsze spotkanie to był błąd i lepiej by było jak by na prawdę się rozstali.. Była w szoku. Jak po tym co dzisiaj między nimi zaszło, On chce to wszystko przekreślić ... Powiedział, że w jego życiu pojawiła się inna dziewczyna, a ją kocha tylko jak siostrę ...Nie wierzyła, nie docierały do niej jego słowa... Przecież widziała dzisiaj u Niego jeszcze ten blask w oku i czuła, jak mocno ściska jej dłoń. A teraz po tym wszystkim pisze, że to był błąd... Napisał również, że musi jeszcze podjąć decyzję.. Ale dla niej to wszystko jest już jasne, nie chce dalej brnąć w to samo i przeżywać ogromnego stresu z tym wszystkim związanego..Rozczarowania ją zabijają, a przecież musi być silna, musi dać radę, bo przed nią jeszcze całe życie. A Jego kocha ponad wszystko, ale mimo tego pozwala mu odejść
Jestem zmęczona, proszę, zabierz mnie do domu Gdzie mogę spocząć w twych ramionach Nie muszę niczego rekompensować Ale te ulice, którymi prowadzisz mnie do domu Przypominają mi paranoiczny cyrk lat kształtowania osobowości
Nie lubię tych wieczorów, gdy skulam się pod kołdrą na łóżku, przytulam do poduszki i usiłuję opanować myśli, które rozpierdalają mi głowę.
cofnąć czas, nakarmić dzieci w Afryce, zamieszkać w centrum handlowym, czytać w myślach, wybrać sobie ciało, zwierzaki i charakter + hamburger poproszę
Mam do Ciebie prośbę. Poważną, nie pierwszą, ale ostatnią. Zniknij z mojego życia na zawsze. Nie możemy być w tym samym miejscu, na tej samej imprezie, bo dobrze wiesz jak się to skończy. Więc mimo tego bólu pamiętam te dobre rzeczy, te wspólne chwile. Bo wniosłeś i znaczyłeś w moim życiu tyle co nikt inny do tej pory. Dzięki Tobie poznałam prawdziwą nadzieję. Dzięki Tobie dowiedziałam się, że można płakać ze szczęścia, bo komuś bliskiemu coś się udało. A Ty jesteś dla mnie bardzo bliski. Bez Ciebie nie ma już nic. Nawet nie pamiętam co było przed Tobą
No więc tak ; pomyślałam o tym aby spisywać tu rozdziałami ( 1 lub kilka ) (dziennie ale nie wiem jak to wyjdzie bo nie zawsze mogę) książkępt. '' Ps. Kocham Cię". Spodobała mi się i pomyślałam, że Wam może też. Więc czekam. Piszcie w komentarzach czy tak czy nie ;)
Inni użytkownicy: marcelmarcokingulla12345janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularaha
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24TULIPANY ... part 2 xavekittyx23 /04/ 2025 xheroineemogirlx... maxima24... maxima24... maxima24