Dzisiaj coś zupełnie innego.
Mam tą schizme, gdy wieczorem słucham muzyki wyobrażając sobie jak leżysz koło mnie, odejmując mnie w talii. Jak w deszczu odchodze zła, łapiesz mnie za rękę, abym się odwróciła przyciągasz mnie do siebie i obdarowujesz mnie najgorętszym pocałunkiem na jaki możesz się zdobyc, a cały smutek, żal, złośc odlatuje za każdym razem gdy pomyśle, jak cholernie mi na Tobie zależy. Wyobrażam sobie jak w lato leżymy w trawie, w żażącym słońcu, gdy Twoje włosy lekko falują na wietrze i chcemy aby każdy oddech, każde słowo było wyjątkowe. Wyobrażam sobie Twoją dłoń zaciśniętą w moją. Wyobrażam sobie jak bawisz się moimi kosmykami włosów, całując lekko usta. Wyobrażam sobie jak w jesienne wieczory leżemy na aswalcie, gdzieś na krańcu miasta, obejmując się i oglądając gwiazdy. Szkoda że to tylko popaprana wyobraźnia, głupie myśli które nie dają mi spokoju, rozpierdalając mnie od środka.
Krótkie, ale mam nadzieje, że się podobało.
Love < 3
Inni użytkownicy: req12paolkaksniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinanananana
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24