photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 11 SIERPNIA 2012
1541
Dodano: 11 SIERPNIA 2012

Opisy

By zrozumieć ludzi trzeba starać się usłyszeć to,czego nigdy nie mówią.

 

Patrząc wciąż w oczy nie zauważysz oznak upływu czasu.

 

Nie,ja już nie daje rady . znowu to wszystko wróciło . znowu wszystko rozpierdala mnie od środka .

 

kiedy już myślałam, że udało mi się zapomnieć, znów się do mnie odezwał, jakby chciał mi przypomnieć, że jest.

 

Moimi największymi wadami jest to, że za szybko się przywiązuję, za szybko zakochuję i za szybko rozczarowuję.

 

Okazała się bezradna, nie potrafiła się obronić i to chyba było najgorsze. Zawsze uważała się za silną nie sądziła że da się tak zaskoczyć...

 

Najpiękniejsza miłość rodzi się z przyjaźni.

 

Ironia, kiedy płacząc przez niego, tylko do niego chciałabym się przytulić.

 

Najgorzej jest jak się coś straci. Wiesz, telefon, kasa, albo takie tam, zaufanie ...

 

Najgorzej jest przejść obojętnie obok kogoś z kim kiedyś chodziłaś za rękę, przytulałaś się, gadałaś godzinami, mówiłaś mu wszystko. - rzeczywistość boli.

 

Nie pójdę do nieba, bo mam lęk wysokości.

 

To już inny rozdział, ale książka ta sama. Jeśli będziesz ruszał, nie zagoi ci się rana...

 

Ktoś kiedyś powiedział, że w chwili, kiedy zaczynasz zastanawiać się, czy kochasz kogoś, przestałeś go już kochać na zawsze

 

Płacz ile chcesz, pomyśl tylko, czy warto.

 

Teraz jesteś po prostu kimś, kogo kiedyś znałam...

 

Uwielbiam moich kumpli.Kocham ich za to ,że mogę robić przy nich wszystko co nienormalne a oni zamiast patrzeć na mnie jak na idiotkę jeszcze się do mnie przyłączą ;*

 

Nie uważam się za osobę idealną, ponieważ nie wierzę w ideały. Tylko zastanawia mnie fakt dlaczego ludzie w swojej obronie zwalają i obrażają innych.Nie doszukują się prawdy również w swoim zachowaniu.

 

Ja nie jestem zazdrosna o każdą laskę, która się do Niego przystawia. Ja od razu daję takiej po mordzie. Tak dla zasady.

 

Patrzy na mnie tak, że zapominam o wszystkim innym. Coś między nami jest, coś się zrodziło. Przestałam pytać, przestałam nazywać. Jestem tu i teraz. Jest On.

 

 i ponownie dźwięk smsa przyprawia o palpitację serca , i pojawiający się szczery uśmiech.