.. dialogi ..
- Malutka, daj swój numer .
- 36.
- No .. I co dalej ?
- Nic . Chyba moja stopa nie wygląda na większą , co? ;D
- Masz może pożyczyć 10 zł . ?
- Człowieku jakbym miała 10 zł to bym sobie inaczej życie ułożyła ! ; P
- Czy twój ojciec jest producentem cukru ? ;D
- Nie ..
- To, dlaczego jesteś taki słodki ?
- Mamo ?
- Co ? ;o
- On chce się ze mną spotkać w realu ...
- Czy to źle ? ;>
- Przecież u nas nie ma tego sklepu& xd
On zaczyna się śmiać i mówi :
- Prima aprillis !
No więc ja naplułam na niego i mówię :
- Śmigus dyngus !
To on zgasił mi papierosa na czole i mówi :
- Popielec !
To ja chwyciłam go za gardło i mówię :
- ZADUSZKI !
- Myśmy się już gdzieś kiedyś spotkali ?
-Tak, pracuję w recepcji szpitala psychiatrycznego .
- Uczysz się ?
- Tak .
- Żartujesz ...
- Ty zacząłeś . ;)
- Sorki, która godzina ?
- Dochodzi 21 .
- Uuu, to najwyższa pora się poznać. ;*
-Masz dziewczynę ?
- A co Cię to ? !
- Wiedziałam, że nie masz ! ^^