przepraszam że tak długo ale problemy sercowe się odzywają , no przecież nigdy nie moze być dobrze .
Wybiegłam z domu szybko . nie patrzyłam co dzieje się wokół mnie , co myślą ludzie mijający mnie po drodze . dla mnie liczyło się tylko to aby znaleść się w tamtym własnie miejscu i skończyć z tym wszystkim . strasznie mnie zdziwiło to że ktoś właśnie siedział na tamtej ławce . przecież nikt nie wiedział o tym zakątku , nikt oprócz Niego . to był nasz kawałek świata niedostępny dla innych . a jednak ktoś tam był . nagle serce zaczeło bić jak szalone . te same znajome kręcone brąz włosy , i ta czarna bluza . i zapach , silny zapach tych niesamowitych perfum . po policzku popłyneły mi całkiem niekontrolowane łzy . cholera . głupia wyobraźnia . brakuje Ci Go , tak strasznie Ci Go brakuje . to dlatego to wszystko . alee.. nagle się odezwał .
- to Ty ? - nie wiedziałam co zrobić stałam jak wryta . wiedziałam jedno wcale mi się to nie wydawało . chciałam uciec jak najdalej . nogi odmawiały posłuszeństwa , jednak odwróciłam się na pięcie i zaczełam mimowoli iść .
- stój ! proszę Cię nie idź ! przeczytałem Twoją wiadomość . wiedziałem że tu będziesz . - nic nie odpowiedziałam , jedyne na co było mnie stać to łkanie . ciągle płakałam . wszystkie uczucia w tym momencie jeszcze bardziej się nasiliły.
- wiesz . coś sobie uświadomiłem . że jest jedyna , taka jedyna osoba dla której tak jak Ty mogę oddać życie . którą kocham i kochać będę już do końca swoich dni . - odwróciłam się i spojrzałam zapłakanym wzrokiem prosto w jego zielone oczy . coś dostrzegłam na jego policzku . łza . płakał ! po raz pierwszy . otarł szybko policzek rękawem i cicho powiedział .
- prawie zabiłem swoją miłość . sens mojego istnienia . nawet nie wiesz co bym poczuł gdybym Cie stracił , przez własną głupote popełniłem największy bład w swoim życiu .
- jeszcze Go nie popełniłeś, ciągle tu jestem - wkońcu odpowiedziałam cicho . rzuciłam się mu na szyje , nie umiałam zrobić nic więcej . srebrzące się krzyształki zaczeły spływac po mojej zapuchniętej buzi . tak płakałam , ale nie bólem i rozczarowaniem . płakałam szczęściem . po raz pierwszy zobaczyłam że jestem dla Niego jeszcze ważniejsza niż mi się wydawało .
dziękuje za wszystkie fajne i oglądalność bo naprawde wzrosła i to licznie .
Inni użytkownicy: trebron19adezianmkmsmfmtrytytkililkasmckeven45drozdzmateuszala539akowalczykxmajoza
Inni zdjęcia: I will not take revenge dawsteW cyklu chasienkaKuks elmarMorze suchy1906... maxima24... maxima24... maxima24Polska Palestyną Europy bluebird11... maxima24... maxima24