Cz.10
-To dla tego nie dogadywałaś się z bratem, on też nie chciał uwierzyć.
-To& to znaczy ,że ja będę musiała umrzeć?
-Chodź by nie wiem co, nie pozwolę ci na to. Jestem twoim opiekunem, tak samo jak Filip i Eric.
-Eric?
-To on był wczoraj u ciebie. Małpa jedna zaśmiał się ponownie blondyn wszedł przez okno po drzewie.
-Ołł&
-Nom.
-Czyli ty jesteś, kim?
-Łowcą.
-A mój brat? A rodzice?
-Twoja matka tak, o twoim ojcu nic nie wiem.
-A twoi?
-Moi oboje, to znaczy każdy od urodzenia do lat 40 jest łowcą na służbie. Fakt noworodki nie potrafią walczyć, ale bronią się doskonale. A ty Nino, zostałaś wybrana.
-Wybrana, a w ogóle co to znaczy?
-Cóż& wybrana od lat pomagała w znalezieniu kolejnego kamienia. Ostatnia dziewczyna umarła rok temu, niestety. Od tej pory czekamy aż pojawi się nowa. I o to jesteś. Niestety, każda wybrana ma służbę do chyba 35 roku, przez ten czas uczy się, walczy i zdobywa kamienie, do szklanego muru.
-Szklany mur?
-Później ci powiem, niestety muszę lecieć, mam zajęcia. Nuka zostaje u ciebie i niech cię broni przed złem.
I tak sobie po prostu wyszedł. No cóż trudno, musiałam to przemyśleć.
Ja wybraną?
Co to w ogóle ma znaczyć? Szukać kamieni do szklanego mury, dziwne& No cóż mam nadzieje że przyjdzie wieczorem&
Obudził mnie ciche bzyczenie mojego telefonu. Lekko zaspana rozejrzałam się, było ciemno i cicho. Ktoś siedział na fotelu i spał. Blond włosy opadały na oczy. Spojrzałam na wyświetlacz fona.
Przemek ;*
Hej kotku, mam nadzieje że cię nie obudziłem. Jak byś mogła to otwórz okno.
Siedzę i czekam :*
Szybko wstałam, omijając śpiącego chłopaka, domyśliłam się że to pewnie Eric. Otworzyłam okno. Cichy stukot i mój blondyn już stał obok mnie.
-Zadziwiające mruknęłam i szybko zamknęłam okno. Mój chłopak natomiast podszedł do śpiącego i go szturchnął.
Chłopak lekko ziewną przeciągnął się i warknął:
-Czego? Obudzisz Ninę.
-A to ciekawe, że ona stoi obok mnie- prychnął Przemek.
-Co? Jak to? Wybacz& nie spałem cały dzień.- zerwał się chłopak.
-Spoko i tak Przemek mnie obudził.- mruknęłam ponownie zakopując się w piernaty.
-Ja? zapytał zdziwiony mój chłopak
-No a kto wysyła po nocy smsy?
-Jest dopiero 19.
-Okey powiedział Eric wycofując się- To ja będę spadał, a ty ją popilnuj, miło było cię spotkać wybrana.
-Zmykaj już mruknął Przemek kładąc się obok mnie.
-A ty czego tu szukasz? zapytałam gdy Eric już poszedł.
-Ciebie powiedział i mnie pocałował.
-Okey mruknęłam co chciałeś?
-Wyrocznia i zakon chcą się z tobą spotkać.
-Tutaj?
-Nie głuptasie, u nas.
-Ah& mam się jakoś ubrać wyjątkowo?
-Tak, suknię balową zaśmiał się Przemek.
-Aa zabawne prychnęła i wykopała go z łóżka. Chłopak ciągle się śmiejąc leżał na podłodze. -Tam jest okno.
-Dobra już dobra.
-No więc ?
-Wystarczy coś abyś mogła swobodnie się poruszać.
-Okey powiedziałam biorąc gumkę do włosów. Szybko pomalowałam oczy i zrobiłam koka. Przez ten czas mój blondyn przeszukiwał szafę.
-Szukasz czegoś konkretnego czy tylko przeglądasz?
-Szukam, musi być ciemny kolor, najlepiej o te buty powiedział pokazując na moje czarne adidasy do biegania.
-Yhm, ale w nich tylko biegam&
-No i co? To sobie pobiegasz teraz a no i ta bluzka wyjął moją starą granatową bluzkę z napisem kocham ciemność. Druk był ułożony z czarnych nitek.
-Ohhh idź ty już lepiej a nie wybierasz moje najgorsze ciuchy.
-Dobra zmiana taktyki, ma być niewidocznie i dobre do biegu.
-Jasne, idź już zaraz zejdę.
-Wątpię, nie potrafisz.
-A żebyś się zdziwił. -Niestety skłamałam.
-Okey powiedział i z łatwością wyskoczył z okna, to chyba nie takie trudne nie? Szybko założyłam moje czarne spodenki oraz tą bluzkę, którą mi dał. Potem spojrzałam w dół. Przemek siedział na motocyklu i się uśmiechał.
Przerzuciłam jedną nogę, potem drugą. Powoli schodziłam na dół. Niestety, jak to ja. Źle stanęłam i runęłam na dół, chwile przed upadkiem na ziemie coś mnie złapało chroniąc przed bólem.
-Umiesz schodzić? zapytał z kpiną.
CDN...
~K...
Inni zdjęcia: Dla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegames