I nawet nie wiesz jakiego banana na ryjka przyjmuję kiedy czuję jak wibruje mi telefon i widzę wiadomość od Ciebie.
Nienawidzę płakać. Nieważne, czy na filmach, przy książkach, czy przez życie. Po prostu nienawidzę. Ale jeśli już to robię to, to robię to w samotności. Nie potrafię płakać przy kimś. Czuję się wtedy bezsilna. Nienawidzę czuć się bezsilną.
Nie pozwól, by było mi źle.
Nigdy nie pomyślałabym, że bez Ciebie mogłabym dać radę, wydawało mi się że nie dam, ale wiesz co ? Mija czas bez Ciebie a ja o dziwo radzę sobie świetnie
Widzieli się jeden jedyny raz, a już potrzebowali siebie nawzajem.
Nigdy niczego nie żałuję. Jeśli jest dobrze, to cudownie. Jeśli jest źle, to doświadczenie.
Skoro odszedłeś wspomnienia mogłeś zabrać ze sobą, tak żeby mniej bolało.
Przyzwyczaj się do tego, że w życiu nie jest lekko.
Nawet jeśli wrócisz, ja już nie czekam.
Ogarnij, użalanie się nad sobą w niczym nie pomoże, zapal szluga, spluń na przeszłość i idź dalej.
Chciałbym umieć pokazać mu tą miłość, którą czuję nawet teraz mocniej niż na początku.
Zastanawiam się czy czasami o mnie myślisz.
Potrzebowałam go w moim życiu teraz i jutro, i pojutrze, na zawsze. Potrzebowałam go tak jak nigdy nikogo.
Jeśli kiedyś pomyślisz sobie, że już gorzej być nie może - to zapraszam do mnie.
Są takie momenty w życiu kiedy Twoim najlepszym przyjacielem i kochankiem staje się butelka czystej. Płacz już nie przynosi ukojenia, a kolejny dzień coraz bardziej oddala Cię od Twojego celu.. Od niego.
Może i jestem młoda i nie wiem co to prawdziwe problemy. Nie przeżyłam śmierci bliskiej osoby, nie umierałam z głodu i nie nocowałam pod mostem. Wiem jednak jak boli, gdy ktoś na kim ci zależy odchodzi, kiedy trzęsiesz się z zimna i bezradność, kiedy twój krzyk jest głuchy, a płacz niewidoczny dla innych.
Czasami, mimo, że coś nas niszczy, nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno, by uwierzyć, że miłość potrafi zabić.
Nie będę za Tobą biegła prosząc Cię żebyś wrócił.
Czasami trzeba zrezygnować z czegoś, co się kocha. Udać, że się nic nie czuje. Że tego nie żal. Czasami trzeba umieć pogodzić się z porażką.
***
mój kolejny wpis :) będę się starała dodawać na prawdę często, cieszę się, że już tak wielka grupa osób dodała mnie do obserwowanych, bo aż 8 osób c; dla mnie to dużo i wiele to dla mnie znaczy c;