..Przeciąg trzaska złudzeniami..
Dodano: 19 LUTEGO 2010
4 lata + 1dzień.
Kiedyś Nosowska na koncercie powiedziała:
`Dla niektórych - nareszcie, dla niektórych - szkoda.
W każdym razie - na obecną chwilę - jest to koniec.
Może, jak to śpiewa Kazik Staszewski: `Ja tu jeszcze wrócę. [?]
Póki co, będę się pojawiać się tylko pod postacią komentarzy zamieszczanych pod Waszymi notkami.
Pozdrawiam,
G.
Komentarze
wishfulthinking91
dziękuję Gabrysiu!;* dawno nic nie pisałam, wyszłam zupełnie z wprawy.. / ;*
22/12/2010 21:33:57
~wishfulthinkin91
`eee, na żywo nie wygląda tak dobrze.. no ale ważne, że cokolwiek jest. ;))
08/08/2010 18:01:09
wishfulthinking91
`Wybacz, że dopiero teraz odpisuję.. ;* No, muszę przyznać, że u mnie teraz ciężko z determinacją. Tzn. z jednej strony jest, ale już nie taka silna jak kiedyś, a to za sprawą tego, ze teraz codziennie chodzę na kurs, a gdy wracam sił już nie ma, ani czasu na ćwiczenia.. jednak są pozytywne strony tego wszystkiego.. ;) Jest ok, liczę, że podczas Naszego wyjazdu będzie jeszcze parę `na minus.. ;)
13/07/2010 17:40:02
wishfulthinking91
`ja też się nie mogę doczekać.. ;) zresztą Nasze kolejne spotkanie będzie nieco `profesjonalniejsze, z odpowiednim makijażem, stylizacją.;d - myślę, że będzie, po prostu, dobra zabawa.
/swoją drogą, Oćka ma naprawdę CUDowny aparat!
/;**
/swoją drogą, Oćka ma naprawdę CUDowny aparat!
/;**
23/06/2010 17:30:07
wishfulthinking91
`hehe;d
ja też nie mam tego zwyczaju, żeby odrazu zapraszać i w ogóle wszystkich nowych twarzy, które akurat poznałam -bo to głupie- ale w tym przypadku jest zupełnie inaczej: można powiedzieć jest mi to potrzebne, bo bardzo chętnie spotkam się z Nimi znowu. ;)
miłego dnia! ;*
ja też nie mam tego zwyczaju, żeby odrazu zapraszać i w ogóle wszystkich nowych twarzy, które akurat poznałam -bo to głupie- ale w tym przypadku jest zupełnie inaczej: można powiedzieć jest mi to potrzebne, bo bardzo chętnie spotkam się z Nimi znowu. ;)
miłego dnia! ;*
14/06/2010 15:44:44
fabrykaspelnianiamarzen
sądzę że nie przypadkiem ;d bo jeżeli Ty z Chudzia bedziesz siedziec to sie nawet napijemy ;d;d;;d
12/06/2010 17:33:53
pozlejstronieteczy
hah,ja rozumiem ,że teraz można trochę ponarzekać,bo np dziś ma być najgoretszy dzień całego czerwca;D no ale,jeśli niektórzy marudzili już na pogodę w pierwszy dzień,kiedy bądź co bądź nie było jeszcze tak upalnie,to cos jest nie halo;D
11/06/2010 10:23:07
pozlejstronieteczy
aa:P a mi chodzilo bardziej o te cale dni pstraga,ktore przeniesli na wrzesien :P
10/06/2010 14:13:27
wishfulthinking91
Ale z drugiej strony, ćwiczenia przy takim upale są - można powiedzieć - bardziej efektywne; człowiek `wypoci z siebie niemal wszystko, heh. Co do `siódemki, zgadzam się z Tobą - ja też odczuwam znaczną róźnicę. ;) Człowiek naprawdę czuję się lepiej, zdrowiej, gdy jest w odpowiedniej wadze. Kwestia białego pieczywa: ojj, powiem Ci, że się zdziwiłam, jak zobaczyłam, że białe piecyzwo, w sensie chleb taki zwykły, zwany chyba baltonowskim {jak dobrze pamiętam?} ma porównywalnie wiele kalorii, co jakieś tam inne ciemne pieczywo.. musiałabym to sprawdzić, bo teraz nie pąmiętam, jak to było. ;) Choć generalnie też jadam ciemne pieczywo, to jak się zje raz na jakiś czas jasne, to na pewno nic się nie stanie. ;)
/ do następnego.. ;))
/ do następnego.. ;))
09/06/2010 17:16:37
wishfulthinking91
Trzeba naprawdę się przełamać.. ja Cię doskonale rozumiem, też bywam leniwa, ale perspektywa pięknego ciała jest mobilizująca. ;) Jeśli chodzi o ćwiczenia: najpierw robię porządną rozgrzewkę { ćwiczenia rozciągające, czasem taniec po prostu, trwa to koło godzinki.} Później robię sobie ogólnorodzajowe ćwiczenia na wszystko praktycznie, trwa to hemm.. z 30-40 min, bo zazwyczaj brakuje mi już siły po zrobieniu na koniec `Areobicznej Szóstki Weidera. Później, ale nie zawsze, idę na rowerek stacjonarny. Z częstotliwością bywa różnie: staram się codziennie, ale zazwyczaj robię sobie jakiś dzień/dwa przerwy. ;) Zresztą tak chyba powinno się robić.. mięśnie muszą mieć także jakiś odpoczynek, heh. ;d Słuchaj, super, że masz płytę! ;)) wysyłam Ci stronkę, z której czasem korzystam, starsznie dużo ciekawych ćwiczeń, ale niekóre są cholernie ciężkie. ---> http://www.schudnijmy.pl/cwiczenia <--- Może akurat któreś z ćwiczeń spodoba Ci się i podejdzie. ;) /3mam kciuki za Nas! ;**
04/06/2010 18:37:45
wishfulthinking91
Zasadniczo pisałam już o tym Kalnie. ;) W każdym razie, pierwsza rzecz jaka musi się pojawić, to: ogromna chęć i determinacja, by to zrobić. Moje metody są bardzo proste: 1. zmniejszenie ilośc tego, co jem - o wiele, naprawdę wiele. 2.Zdrowe odżywianie [dużo owoców, warzyw, dużo wody mineralnej, nie tłusto, bez tłuszczu i takie tam - wiesz]. 3 Wysiłek fizyczny: cokolwiek, nawet nie muszą to być ćwiczenia: rower, spacer, sprzątanie - po prostu; ja fanatycznie ćwiczę, mam sporo kartek ze skopiowanymi ćwiczeniami, heh;d] Wydaje mi się, że te trzy rzeczy to takie priorytety. Wiem, że to może banalne i na pewno sama o tym wiesz, ale taka jest prawda: takimi metodami dwa lata temu schudłam 10kg w 1,5 miesiąca. No, ja jeszcze biorę błonnik i Therm Line 2 {choć nie wiem, czy te ostatnie tabletki coś dadzą, w każdym razie dają niezłego kopa - zawierają sporą dawkę kofeiny] Jak masz jakieś pytania, to chętnie odpowiem.;)
/;**
/;**
04/06/2010 14:34:11
wishfulthinking91
`Opętanie! Kobieto! Jak miło Cię `przeczytać! ;) dawno nic nie pisałaś. Dziękuję za te komenatrze. Co do koloru włosów, to niestety już takiego nie mam, zmył się. To miała być oberżyna, jednak wyszedł naprawdę jak czarny z połyskiem fioletu/granatu. ;) Teraz wygląda już nieco inaczej. ;)
/pozdrawiam;*
/pozdrawiam;*
04/06/2010 10:59:26
pozlejstronieteczy
ja niby tez przetrwalam wesele i rozne dziwne okazje w butach na obcasie,ale mysle,ze pomogli mi w tym moi procentowi przyjaciele;d haha;d
03/06/2010 15:14:13
