i wszystko w temacie.
tydzien zaliczony niby ok.
ale waga stoi w miejscu..
przede mna ciezki weekend..
duzo alkoholu.
jedzenia.
wszystkiego czego nie powinno byc w diecie..
ale trudno.
od poniedzialku wracan do formy! :)
a od jutra za rok bede mogla nazywac sie zona! <3
dobrze mi jest ...
nie zmieniac nic ...
;*
Milego wieczoru!