No to no to. Dawno, oj dawno nie było mnie tu. Dawno nic nie pisałem i bardziej zaangażowałem sie w zycie w objazdach z ludźmi, aniżeli w internet i aska i photobloga i w ogóle zapuściłem to wszystko i zaniedbałem tak odrobinke. No cóż, tqk wyszło samo kiedy wróciłem z przystanku Jezus z woodstocku, zaangażowany po uszy w ewangelizacje, zapatrzony w ogrom działań Boga i cudów i tego jak niesamowicie wielka miłość jest we mnie. Jezus nauczyl mnie kochac bardziej i wszystkich.
Ciagle nowości. Pan Bóg ma wciąż nowe rzeczy. Byłem na plenerze malarskim. Pomalowało sie i było mega. nie malowałem od początku czerwca, pierwszy malunek w sierpniu to lama dla Natalii. Hihi, wyszła mi fest. W Górach świetokrzyskich jak to w kieleckim piździło jak w kieleckim XD
Wcześniej byłem u Agu w Morągu. Ognisko w grillu, nieprzespane noce i moja umiejętność zaskoczenia w niezbyt rozgarnietym dialogu na poważne tematy. Także pozytywnie ^.^ i Daniel jest zakochany i chodzi nietomny. Dziś np. kopnał mnie prąd przy deinstalacj lampy sufitowej :P Dobrze że byłem odizolowany od wszystkiego wokół. Dwie takie lamy się spotkały ^.^ Pan Bóg to ma czasem tak nieogarnione plany.Cudownie i nowo, wszystko nowe.
powiem Wam że nie mam pomysłu na bajki, opowiadania i tak jakoś, może coś wyrośnie w najbliższym czasie.
Działam bardziej z Bogiem, nauczyłęm sie polegać na Duchu Świętym, myśleć bardziej po Bożemu. Jestem mega szczęsliwy, pełen nadziej i wiary w to wszystko. Alleluja i do przodu!
Foty na google
zaraz dorzuce album ze zdjęciami prac i okolicy plenerowej
Zdjęcia z peneru
Dobranoc :*
Z Bogiem +
Formspring | Ask | FB | Dreadmaking Skc