Dodaje 6 rozdział:)
Dziecko przeciez widzę ,tez kiedys bylam mloda..
- No moze troche..
- Ty chyba mu też, znam mojego syna, nie patrzyl jeszce na zadna dziewczyen tak jak na cb.
- Przeciez on ma dziewczyne
-dziewczyen?! nie ma przynajmniej nic o tym nie wiem..
- a ja go widziałam , z blondynka niebeiskie oczy, dlugie nogi, po prostu idealna...
- aha ona, nie nie nie to jego kolezanka wspollokatorka z ktora mieszka w akademiku
- rozumiem tez mam takiego przyjaciela
Mialas zaciesz..
- chcesz to moge o nim o tb pogadac
- nie nie nie dziekuje a z reszta co go to bedzie interesowac, milego wypoczynku, a ja wracam do pracy, dowidzenia..
- Dowiedzenia kochana:)
Wrocilas na recepcje rozmyslajac o tej rozmowie.. Pracowalas do 20.00 , dluzylo ci sie i czekalas na ten moment: Zayn wchodzi przez drzwi..
Była juz 17.30, uprzatnelas wszystkie klucze od pokoi, weszlas do internetu i wyleciala ci reklama jakiegos boysbandu- One direction, juz klikalas ja wylaczyc gdy zauwazylas ,że posrod pieciu przystojniakow byl Zayn.. Wydarlas sie na korytarz , a wszyscuy sie na cb spojrzeli..
ale sb wybralam, teraz to juz w ogloe nie mam szans..
weszłas na yt i napisal nazwe zepolu, wyskoczyly ci teledyski właczyłaś Gotta be you.. Obejrzals i zobaczylas zayna OMG jakie ciassteczzkoXD
Pewnie z ta dziewczyna tez swirowal.. Moze posłucham Marca i o nim zapomne, nieee pewnie mowil tak z zadrosci..
Mialas przy sb telfon, wiec gralas sb te piosenki na niego, poza tym na recepcji ruchu nie bylo..
Caly czas cofalas na moment kiedy spiewa zayn aby uslyszec jego cudowny glos<333
Przez drzwi wszedł Zayn, zerwałaś sie z krzesła( ciag dlaszy nastapi)
KOMENTUJCIE DIRECTIONERS<333