takie tam, z serii : nudy na geografii -.-
dłuuuugo mnie nie było. ; /
ciuul tam ; d.
ale za to bardzo udane te dni. < 3 .
c z w a r t e k !
wyjebany koncert ! < 3 .
co tu dużo pisać. xd
Independent Mind & Bednarek < 3 .
więcej takich bib. < 3 .
nie ma to jak nie wiedzieć, jak się znalazło w domu. xD
ahahahahahah, nie no, nie zapomne tego. ; d.
p i ą t e k !
ajj, w szkole luuzik. ; d.
po szkole wioocha. < 3 .
mniaaam. ; d.
s o b o t a !
zajebioza *.*
tak więc, błekitni. ; d.
oczywiście lamusy wygrały. ; p .
ahahahahha, śmiesznie. ; d.
potem poszliśmy na łączkę. ; p.
uhuhuhu, mniaam. ; d.
wszyscy się zajebali dwoma kieliszkami. xd.
ahahahahahah. ; d.
no i E. spadł z drzewa. xd.
ajj ; d.
a potem na budki. xd.
wszyscy takie zmuły, śpią i leżą. xd.
to na trawie, to na dachu budki i na ławce w budce, a Pamela tańczy. < 3 . ; D.
ahahahahaahahaha, bo frajerka poszła na chate jak piliśmy. ; p.
potem wszyscy na plac i takie tam. ; d.
rzucanie kamieniami w czekoladkę. xd.
kto trafi, ten jego. ; d.
ahahahahaha. xd.
dzieci się bawiły. ;p.
i potem genialny pomysł : robimy namiot party. ; d.
ahahahahahahaa, siedzenie dwugodzinne pod sklepem. ; d.
z Pamelcią, Nikolcią, Kevinem i Peresem < 3 .
ahahahahaha. ; d.
P: Kevin, idź kup chusteczki. xd
K: dobra. ; d.
Kevin przychodzi z całą dużą paczką, w której znajduje się 10 mniejszych paczek. xd.
ahahahahahahahahaha, looool. ; d.
turlaliśmy się po ziemi ze śmiechu normalnie . xd
a potem: Kevin nie może otworzyć Tymbarka. xd.
i o słup. ; p.
albo Kevin z robakiem. xd.
taki obleśny.. blee. xd.
no i my się drzemy : Kevin, Kevin, bleee, masz robaka na plecach. xd
K: no i co. xd.
P: daj Ci go strzepne. (oczywiście skojarzenia. xd. )
ahahahahaha, Kevin zaczął dopiero skakać ze strachu, jak zobaczył robaka na ziemi. xd.
ahahahahaha, plebsy. xd.
no i się zaczeło nasze namiot party. ; d.
nie ma to jak siedzienie do 1 w nocy na placu. xd
i : ' o kurwa, ale bym spieprzała, jakby psy podjechały ' .
ahahahahahahaha, i brecht. ; d.
a ten styk, jak auto podjechało się zatrzymało . xd.
omg. ; p.
jakoś po 1 poszłyśmy do namiotu, a raczej za namiot. ; d.
ahahahahahaha, śmianie się do łez. xd.
leżałyśmy na ziemi i nie mogłyśmy wstać. ; d.
omg, jak sobie przypomne to nadal mi się chcę śmiać. ; p.
nigdy tego nie zapomnę. xd.
a potem w namiocie. xd.
Nikola zasypia, a ja z Pamelą słuchamy mixa od Radzia K. ; d.
takie nie ogar i ja nagle :
A: przez tyle lat żyłam w nieświadomości ..
P: ale co ?
A: już wiem czym się różnie Coca- Cola od Pepsi ..
P: czym ? ; o.
A: bo Pepsi jest słodsza ! ; o.
ahahahahahahahaahahahah, a potem rozmyślania na temat, czy Pepsi jest coverem Coca- Coli, czy odwrotnie. ; d.
ahahahahahahaha, no i słuchamy tego mixa, a tam : Zawsze z tobą chciałbym być, przez całe laato !
i potem gadanie na temat, że Wiśniewski jest powierzchowny, bo dla niego zawsze to całe lato. xd.
ahahahahahahahahaha, takie tam gadanie o nieistotnych sprawach. xd.
lepiej nie będę tego opisywać, bo jeszcze ktoś uzna nas za nienormalne. xd.
upss, my jesteśmy nienormalne. xd.
ahahahahahahahahaha . ; D
n i e d z i e l a !
raanek był straszny. xd.
ahahahahaha. ; d.
lepiej nie gadać. ; d.
ale za to poszłyśmy się spotkać z Radziem S. ; D .
i na Stary Bunkier ! < 3 .
zajebiście tam jest ; p.
straszenie siebie nawzajem w tych ciemnościach.; p.
ahahahahaha, anita wchodzi na dach, żeby się zabić ! ; d.
nie no, nie weszłam na samą górę. xd.
weszłam po drabinie , a potem zejść nie mogłam. ; d.
a potem drszczyk emocji jak Radziu nam historię o nurkach opowiadał. ; d.
a ja z Pamelą : chodźmy do tej piwnicy. xd.
a ja potem : ja to bym popływała w tej wodzie. xd.
ahahahahah, jeżdżenie na skuterku. ; d.
oczywiście nie mogłam szybko jeździć. ; <
yszz. ; d.
ale dzień ogólnie zajebisty ^^
d z i s i a j !
bus , ahahahahahahaha. ; d.
mocne, mocne. ; p.
7 lekcja ---> słabe, słabe. ; d.
łach na polskim. ; d.
jak zwykle zresztą. xd
kółko z polskiego. ; d.
wyyjebanie. ; p.
no i powrót do domu. ; d.
a potem wiocha z Julą. < 3 .
dooobrze jest. : )
http://www.youtube.com/watch?v=gWHX-K4Vnys
` spokojnie ja marzę o tym samym,
te nocne spacery i to co robią zakochani.
nie tylko oni, ale robią to najpiękniej,
bo oprócz ciała oddają sobie serce.
no i nie mogę już wstawić opisów , bo miejsca brak ; <
so bless Ya ! < 3