pielgrzymka była z a j e b i s t a !
upłyneła pod hasłem ' to trzeba być tobą ! ' xd.
baaardzo śmiesznie było, najlepsza pielgrzymka na jakiej byłam. : ) .
oczywiście powtórka za rok. ; D.
z Martą, Julką, Namiotem, Dredziem, Tomkiem, Wercią M., Damianem, Patrykiem, Wercią B., Kubą, i innymi. ; d.
codzienne granie w karty *.*
zajebioza. ; d.
'kant' ; d.
T: stop kant !
D: czemu myślisz, że mają kenta ?
T: bo do siebie mrugają !
ahahahahahahahaha, płakanie ze śmiechu . ; d.
poker na hardcora ! xd.
w szafie :
'jestem molem ! molem jestem ! lubię ubrania ! '
ahahahahahaha. ; d.
wycie przez okno. xd.
dżdżownica Kuby. ; p.
zawsze spoko. xd.
później akcja z pokojem -.-
ajjj, grubo. xd
strach do końca nocy. ; / ; d.
ganianie się po całej hali. xd.
i dzwonienie do babci. xd.
' A: dzień dobry, pani ! dzwonię, żeby pani powiedziecieć, że pani wnuczek jest baaardzo niegrzeczny, dokucza wszystkim i wgl ..
B: nie możliwe. mój wnuczek to najgrzeczniejszy chłopiec na świecie ! '
ahahahahahahahahahahahaha ; d.
robienie sobie jaj z ludzi. xd.
akcje z kuwetą. xd.
o kuurde, ale łaach. ; d.
i za chwilę sms :
' wymiary kuwety to 15x16 '
ahahahahha. xd
dowcip o cegle. ; d.
ahahahahahahahahahaa. xd.
jak cegła kibicuje na żużlu ? ; d
' faaaaaaaaaubaaaaaaaaassssss ! '
ojj, beka przez godzinę była. ; p.
na pielgrzymce takie suchary leciały. xd.
ahahahah. xd.
Namiot i udawanie wścieklizny. xd.
ahahahahahahaahhaha. ;d.
król hip-hopu. xd.
śpiwory i karty. ; D.
i każdy już wie o co chodzi. ; d.
uhuhuhuhu. xd.
nasze nocki.. : ).
i noszenie mnie na barana po mieście. ; d.
mój lód ! [*]
i Wery zgubiony telefon, który był w plecaku. ; d
codziennie jakieś misje. ; d.
ahhh. ; d.
nie ma to jak siedzenie w krzakach i rozmawianie pół wieczora. ; d.
i przyjść sekunde przed zamknięciem drzwi. xd.
opowieści o dzikach. xd.
ahahahahahaha. ; d.
ostatnia noc. xd.
miała być zielona, ale budzik mi i Werze nie zadzwonił ; /.
ahahahahahaha. xd.
szczekanie ludziom do ucha. ; d.
ojj, dobrze było ; d
ta historia straszna . ;/
nadal się boję. xd
górka przeprośna ..
i oczywiście ryczenie. ; /.
ehh. ; c.
w Częstochowie czekanie pół godziny na pizze. xd.
ahahahahahahahaha. ; d.
potem z Martuśką chodzenie po Częstochowie. xd.
i gadanie po francusku. ; p.
niby, że z Francji jesteśmy. xd.
ahahahahaha, a ludzie się ta patrzą na nas. xd.
wieelka szkoda, że pielgrzymka się skończyła. ; (
z takimi ludźmi pieszo nawet na koniec świata : ) .
Inni użytkownicy: rafalpaczescocorabelll16l16zyxyxzemiliakowalski33lucas25mati1990balanonymous02221bobo21jankowiakpauli
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames