Chce taką stajniee
Dzsiaj o 14.00 ze szkoły wróciłam, zabrałam się za Omegana i pozmienialiśmy sobie nóżki na oklep i drągi w galopie.
Potem Błyskawica na oklep, ale na derce (bo nie chce jej znowu kręgosłupa "popsuć"). No i pierwszy raz coś na oklep skoczyliśmy.
Jutro zamierzam wsiąść na kantarku
O 17.30 był kowal, i troche mu zeszło, bo robił wszystkie prywaty i moje.
Potem do domu, gorąca herbata i laptop
A w szkole dzsiaj luzy, paka za 30zł nie mieściła się nikomu do plecaka.. Wszyscy mieli sweetaśne czarwone czapeczki. No i jutro dyskkoteka mikołajkowaa. Ogólnie miała być tylko dla 2 i 3, ale zostałam zaproszona przez takiego fajnego chłopaka... Ciekawe jak jest być najmłodszą na dyskotece