właśnie trace życiowa równowage,
gubie sie we wlasnych decyzjach i tone w ich konsekwencjach,
boje się jednocześnie nie mogąc doczekać
kocham i nienawidze
pocieszam się.. tym samym jeszcze bardziej dołując
marze zdając sobie sprawe że celem kazdego marzenia jest to z czego wlasnie rezygnuje,
chcę walczyć zarazem tracąc wiare
ufam a jednak podejrzewam
straciłam priorytety i doświadczam wlasnie wewnetrznej walki serca, rozumu i Jego,
nie wiem czy moge zrobić coś jeszcze czy zrobiłam już wystarczająco
może dajmy wykazać się przeznaczeniu?
Inni użytkownicy: andromeda1307pati301995test333men022darusiaxoosdk18hotdpglogin9809nkwiknrszynig
Inni zdjęcia: 1442 akcentova:) dorcia2700A ja tutaj czekam. biesik;) virgo123... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24