Witam ponownie piątek 13-stego. Nienawidzę Cię :)

Znowu zapomniałam o photoblogu, ale to chyba nie jest spowodowane brakiem czasu, tylko postami, które jak czytam, to przypominają mi o zdarzeniach, tych dobrym, no i tych złych.

Minął równy miesiąc, od ostatniego postu, który zamieściłam również w piątek 13-stego.
 Przeklinam ten dzień najgorszymi słowami.

Myśl o napisaniu postu była spontaniczna. Zakończył się niedawno sezon, więc nie trudno się domyślić, że ten post będzie podsumowaniem całego sezonu.

Mimo wszystko uważam, iż ten sezon był najlepszy jak dotąd.

Przez 5 mięsięcy zdążyłam poznać najwspanialszych ludzi, którzy stali się dla mnie jak rodzina.

Których tak naprawdę na początku nienawidziłam i nigdy nie sądziłam, że kiedyś możemy się polubić.

Zdążyłam również zranić kilka osób, czego nie umiem sobie wybaczyć.

Ten sezon dużo mnie nauczył, pod względem psychicznym, jak i fizycznym.

Do żadnej osoby, która wywołał swoimi słowami czy też czynami, smutek na mojej twarzy, nie czuje urazy.

Choć każdego dnia tęsknie, za osobą, która luty, uczyniła moim najlepszym i najszczęśliwszym miesiącem.

Z tego oto miejsca Cię pozdrawiam, choć wiem, że tego nie przeczytasz ;)

Daty które zapamiętam w tym sezonie?

-08.10.14r

-14.10.14r

-04.02.15r

-12.02.15r

oraz

-14.02.15r

Pamiętam każdą datę dnia, który był dla mnie szczęśliwy.

Moje szczęście składa się z dwóch czynników.

Odpowiednia osoba, w odpowiednim miejscu.

Na sam koniec, chciałabym podziękować wszystkim, którzy choć raz pojawili się na lodowisku powiatowym, czy też miejskim w Bełchatowie.

Wiedzcie, że Wasze pierwsze 'kroki' na lodowisku, upadki, uśmiech, sprawił, że to i ja byłam uśmiechnięta :)

Dziękuję również małym dziewczynką, księżniczką, które z całych sił próbowały mnie naśladować, nie ma nic lepszego, od uczucia, że ktoś chciałby być taki jak Ty! :)

I przede wszystkim dziękuje osobą, które poznałam przez ten sezon :)

Sprawiliście, że mimo wszystko, przez 5 miesięcy byłam najszczęśliwa! :)

''I szczerze żałuję że tak wyszło między nami
Kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą mi łzami''