Znowu mnie tu nie było szmat czasu, ech. :) Ale to nic dziwnego, od około pół roku z komputerem mam niewiele współnego. Cud, że jeszcze pamiętam jak literki na klawiaturze są poukładane i jakoś mi to idzie. ^^
Dużo się działo, ale najbardziej boli mnie to, że przegapiłam szóste urodziny mojego photobloga, które miały miejsce 15 stycznia ;< A tak o nich jeszcze myślałam kilka miesięy temu... :) No ale cóż, dziecko skutecznie wybija człowiekowi z głowy takie duperele, bo przecież przewijanie pieluszek jest najważniejsze. :)
Ech. Nawet nie wiem o czym pisać. Bo tyle tego, że no właśnie.
Dużo ostatnio staram się zwiedzać. Nareszcie jest na to moment. Chwila przerwy od nauki i jak nie przy dziecku, to w pociągu. :) Za jakiś czas będzie co wspominać, oj będzie. :) W każdym bądź razie dni mam zazwyczaj wypełnione i zapominam co to sen, kiedy kładę się do łóżka o 3 i jak na złość nie mogę zasnąć, a o 6 budzi mnie Julcia. :D Kochane słoneczko moje. :)
Ferie zimowe były szansą na spotkanie z rodziną z Pomorza i strasznie się ucieszyłam, gdy znowu z Darią mogłam porobić operacje i ogólnie poszaleć. :)
Sylwestra spędziłam w Krakowie na rynku tuż pod samą sceną i wybawiłam się za wszystkie czasy, a przede wszystkim poznałam możliwości mojego głosu. Jeszcze nigdy wcześniej tak wysoko nie piszczałam. :D
No i chyba tyle, bo co tu dużo mówić? Teraz tylko muszę się wykurować i zbierać siły na kolejne aktywne dni z dala od komputera i tego typu szatanów. :D
Inni użytkownicy: julitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02niebieskadmajustkyuubanmadlenkw
Inni zdjęcia: Tradycyjny biał barszcz bluebird11*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczyszJan Rosół bluebird11*** coffeebean1MOJE WIELKANOCNE SŁODKOŚCI xavekittyxja patrusiagdja patrusiagd