Śledzona cz 8

 Jessika smacznie spała, gdy nagle około godziny 09:00 zadzwonił jej telefon. Spojrzała na wyświetlacz i odebrała. Dzwonił Will. Umówili się na plażę. Miał przyjść po nią za pół godziny. Wzięła szybki prysznic. Nie malowała się, a włosy zostawiła rozpuszczone. Ubrała dwu-częściowy strój kąpielowy, a na to shorty i luźną bluzkę. Gdy zeszła na dół do recepcji Will już na nią czekał. Na przywitanie pocałował ją w policzek, co ją zdziwiło i jednocześnie zadwoliło. Poszli w stronę plaży. Po drodze dużo rozmawiali, o swoim życiu, przyjaźni i o przyszłości. Jessika opowiedziała mu o tym co ostatnio przeżyła.

Will wydawał się poruszony jej historią. Gdy skończyła mówić o Jacku przytulił ją. 

Na plaży spotkali Tanye i Maxa, którzy podczas wczorajszej imprezy zbliżyli się do siebie.

Cały dzień wyglupiali się w morzu. Gdy poslzi po lody Will ubrudził swoim Jessikę, a ta nie pozostała mu dłużna.

Oboje wybuchnęli śmiechem.

- Macie ochotę iść na imprezę ? - Spytał Max.

- Pewnie, kiedy i gdzie ? - Tanya ucieszyła się na kolejną zabawę.

- Dzisiaj o 21:30 w klubie "Angel of darkness".

- No spoko, Jess idziesz z nami ? - Spytał Will.

- Mmm. Musiałabym spytać rodziców. - Odpowiedziała.

- Wyślij im sms-a. - Podpowiedziała Tanya.

- Okey.

Rodzice Jessiki zgodzili się na imprezę, ale mogłaby być tylko do 01 w nocy, więc

Tanya wymyśliła, że ta mogłaby nocować u niej i jej rodzice nie dowiedzą się,

o której wróciła z imprezy. Poszła do hotelu ogarnąć się i przebrać.

Zrobiła sobie smoky-eys, a włosy spięła w dobierany warkocz na bok.

Jeszcze się nie ubrała, nie wiedziała w co. W końcu postawiła na małą czarną i szpilki z czerwoną podeszwą.

Ekipa już na nią czekała. Will powiedział jej, że ślicznie wygląda i złapał za rękę.

Na imprezie Jessika chyba za bardzo się wyluzowała, ponieważ doszło do tego, że nie wiedziała co pije.

Will też wydawał się inny. Ktoś dosypywał ludziom do drinków jakiś narkotyk.

Jessika nie wiedziała co się z nią dzieje. Will widząc to odciągnął ją z tłumu i poprowadził

do pokoju obok dyskoteki, dla tych, którzy chcieli na chwilę uciec od hałasu. Usiedli na kanapie. Jessika odważyła się pocałować Willa.......

CDN.