Jessika obudziła się wcześnie rano, więc była niewyspana. W nocy nie mogła zasnąć, bała się, że Jack ją znajdzie i zrobi krzywdę jej lub jej rodzicom. Spojrzała na wyświetlacz komórki : wiadomość od Willa, chciał się spotkać. Jessika szybko odpisała mu, żeby przyszedł po nią za godzinę. Wzięła krótki prysznic i ubrała się. Śniadanie zjadła wspólnie z rodzicami. Pozmywała naczynia i zeszł do głównego holu gdzie miał czekać na nią Will.
- Witaj piękna. Stęskniłaś się za mną ? - Jessika odwróciła się i zamurowało ją, to był Jack.
- Co ty tu robisz ? - Spytała.
- Jak to co ? Przyleciałem do ciebie. To jak, idziemy do kina czy może wolisz pójść na spacer ? - Zapytał ją z uśmiechem.
- Nigdzie z tobą nie pójdę. Dzwonię na policję. - Gy odwróciła się i chciała odejść złapał ją za rękę.
- Puść mnie. - Powiedziała ze złością.
- Zostaw ją. - To był Will.
- To moja dziewczyna i nie będzie mi jakiś smarkacz mówił, że mam od niej odejść. - Odpowiedział mu Jack ze złością.
- Jesteś psychiczny. Ona cię nienawidzi, zrozum to koleś. - Powiedział Will z odrazą.
Jack był wściekły. Zamachnął się na Willa, ale ten był szybszy i uchylił się przed ciosem. Zaczęli się szarpać. W końcu polała się krew. Jack miał w kieszeni scyzoryk. Recepcjonistka widząc bójkę zadzwoniła po policję. Jessika próbowała pomóc Willowi, ale zblizyła się do walczących w złym momencie. Jack zamachnął się nożem ze scyzoryka na Willa, ale ona oberwała. Jess upadła, ból przeszywał całe jej ciało. Zanim zemdlała zobaczyła zmartwione twarze Jacka i Willa.
CDN.
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700