photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 SIERPNIA 2012

Śledzona cz 7

Jessika obudziła się totalnie wypoczęta. Jej rodzice jeszcze spali, więc postanowiła przygotować śniadanie i zaparzyć kawę.

Gdy aromat świerzo parzonej kawy obudził jej rodziców byli zachwyceni i zajadali śniadanie ze smakiem.

Dzisiejszego dnia mieli w planach wypoczynek na plaży. Po południu Jessika przyłączyła sie do kilku dziewczyn, które grały w siatkówkę. Najbardziej polubiła Tanye, która miała 17 lat. Była ona szczupła, miała kasztanowe włosy do pasa i zielone oczy. Dziewczyny bardzo dobrze się dogadywały. Okazało się, że Tanya mieszka w mieście oddalonym 15 km od rodzinnego miasta Jessiki.

Na koniec dnia, gdy już zaszło słońce dziewczyny wymieniły się numerami telefonów.

- I jak kochanie, dobrze się bawiłaś w towarzystwie tych dziewczyn ? - Spytała ją mama, gdy spacerem wracali do hotelu.

- Tak, a najbardziej polubiłam Tanye. - Odpowiedziała i dodała : To ta, z którą poszłam po lody.

- Ah, no tak. Wydawała się miła. Cieszę się, że miło spędziłaś czas. - Powiedziała z uśmiechem jej mama.

- Ja również i nie mam nic przeciwko jeśli będziesz chciała wyjść z nią na jakąś zabawę. - Dodał jej tata.

- Naprawdę, mogę ? - Spytała Jessika nie dowierzając.

- Oczywiście, że tak. Pod warunkiem, że nie będziesz piła alkoholu i wrócisz do hotelu przed 1 w nocy. - Odpowiedział jej tata.

- Dziękuję tatku. Już do niej dzwonię. - Powiedziała uradowana, po czym zaczęła rozmowę.

" J : Hej Tanya. Miałabyś ochotę wyjść dzisiaj na jakąś zabawę ?

T : No hej, pewnie, że tak. Dobrze się składa, bo hotel, w którym jestem, urządził imprezę nad basenem.

J : Tak ? No to podaj mi adres i będę za jakieś pół godziny. Okey ?  

T : No spoko. - podała jej adres i się rozłączyła. "

 Jessika poszła pod prysznic, zrobiła sobie makijaż i ubrała się w srebne spodenki i czarną bokserkę.

Jeszcze tylko spięła włosy w luźny kok i zamówiła taxówkę. Tanya czekała już na nią w wejściu. Miała na sobie krótką sukienkę w drobne kwiatki. Jasny kolor sukienki kontrastował z jej ciemną karnacją. Wyglądała ślicznie. Tanya zaprowadziła ją nad basen i przedstawiła jej swoją starszą siostrę Monicę, z którą przyleciała tu na wakacje. Później Jessika poznała jeszcze paczkę jej siostry : Maxa, Daniele, Justina, Elenę i Troya. Troy był chłopakiem Monic i nie odstępował swojej dziewczyny ani na krok.

 Jessika świetnie się bawiła. Poznała pewnego przystojnego hiszpana, który na szczęście mówił po angielsku. Miał na imię Antonio i był w jej wieku, ale niestety już jutro rano wyjeżdżał.

 Przetańczyła z nim prawie całą imprezę. Gdy siedziała z nim przy barze i piła koktajl z papai ktoś poprosił ją do tańca.

 To był Will. Jessika bardzo się zdziwiła. Spytała go co tu robi. A on z uśmiechem powiedział, że dzisiaj rano przyleciał z rodzicami.

- Dziwny zbieg okoliczności, że jesteśmy na wakacjach w tym samym miejscu

i w tym samym czasie. - Stwierdziła Jess.

- Może po prostu to przeznaczenie ? - Spytał poważnie Will.

- Mhm. Może. - Powiedziała Jessika i zatraciła się w tańcu z nim.

 Wróciła do hotelu bardzo szczęśliwa. Wymienili się z Willem numerami telefonów. Obiecał jej, że rano do niej zadzwoni.

 Nie mogła się już doczekać. Z uśmiechem na ustach zasnęła.

 

CDN.

 

 

 

Komentarze

skarbus14 Świetne .
07/08/2012 12:29:09
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika ogarrnijtoo.

Informacje o ogarrnijtoo


Inni zdjęcia: Damme Carnival 2025! cherrykinnSzymon tezawszezle... maxima24... maxima24... maxima24Wiosna idzie....pozdrawiam. halinamTuż przed wschodem andrzej73Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionka