A więc pierwsza notka w 2015 roku.
Ten rok rozpoczął się bardzo fajnie, bo w sumie melanżowo. XD Sylwester dla mnie bardzo udany, byłam przeszczęśliwa bo Ostapełowi i Dresełowi udało się wrócić z Grecji i spędzić tę noc z nami. Dwa dni później Jazz club gdzie w końcu mogłam pobawić i napić się z Alą, której w chuj dawno nie widziałam. Kilka dni później kolejny mały melanż u Bobo i spontaniczne tatuowanie sobie palców, a dzisiaj Bojków na Rockowo. :3 Było zajebiście, potańczyłam sobie na koncertach, najebałam się w sumie za darmo i jak Ostapeł mnie przytulał to nawet nie robiłam "dooon't!" XD Ogólnie to uświadomiłam sobie jakim aspołecznym gównem byłam jeszcze kilka miesięcy temu, rzadko gdziekolwiek wychodziłam i izolowałam się od ludzi. Teraz jest trochę inaczej i cieszę się z tego, bo w końcu zaczynam czuć, że żyję. W niedzielę WOŚP, więc znowu będzie fajnie, a za tydzień studniówka. :3
Poza tym to czekam aż Dresu naprawi mi telefon, bo bez telefonu jednak ciężko się żyje. :|
No i zaczęłam czytać "Magiję" Crowley'a, ta książka to mega wyzwanie dla mojego mózgu. XD
Inni użytkownicy: kiedytosieskonczyolsztpaulinaipolipapierosikananasikzimnyzoczek1juliazhsmerymery2natala2137bizghomissremarkable1
Inni zdjęcia: Ojciec i syn acegNartostrada ? ezekh114Osiedle domków bluebird11stare i starsze elmarWielbłądek pewnie zasypia... halinam:) dorcia2700Zakończenie locomotivZapatrzenie czy zamyślenie? ezekh114Na razie jeszcze Polska bluebird11Na dobry vibe 3butta