Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. kocham i jestem kochana. spełniłam przedwczoraj swoje jedno z - tych, które zaliczałam do nierealnych - marzeń. spędziłam najcudowniejszy poranek z najukochańszą osobą pod słońcem, potem spotkałam się z artystami, których uwielbiam ponad wszystko - Łoną i Webberem, mając okazję z nimi porozmawiać, zrobić zdjęcie i zdobyć autograf. a na koniec dnia - koncercik, gdzie stając pod samą sceną bansowaliśmy w rytm niesamowitej muzyki, drąc ryjki przy dobrze znanych piosenkach. jaram się. jak nigdy. bardziej niż po koncercie Kasi Nosowskiej :D ahh
jedynym minusem jest polska służba zdrowia. nosz kurde. nawet w Zielonej Górze nie mogą mi wyjąć małego gówienka z oka. pozdro, jak będę umierać, to gdzie mam się kierować?
no i szkoła. pierwszy dzień w tym roku szkolym, kiedy nie jestem we wspaniałej trójeczce. miło. ale jutro nadrobimy.
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionkaSikora bogatka slaw300Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx