moje własne. i co? szalejcie z krytyką.
święta, święta i po świętach, szkoda, nic mi się nie chce, tyle jedzenia było i tyle jedzenia zostało, ale święta to święta, dietę zacznę dopiero za tydzień po sylwestrze, niewiadomo, co się wydarzy.
nie będę robiła bilansu na dzisiaj, bo nie wiem co zjem, a poza tym nie chce mi się tego podliczać.
ważę 58kg, o dwa więcej niż przed świętami, życie jest niesprawiedliwe, a ja tkwię w środku.
Inni użytkownicy: grypygawalarajdowy4barthoshhhpawel11919opowiemwamoniejabanokornelia89jasss55scantineye
Inni zdjęcia: Kowalik slaw300497 mzmzmz;) damianmafiaEgipt jest super bluebird11Takie cosik :) halinamNieraz jest błotko. ezekh114;) virgo123Sklep Nurkowy bluebird11... maxima24... maxima24