photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 28 SIERPNIA 2012
175
Dodano: 28 SIERPNIA 2012

wtorek

Dziś rano myślałam, że umieram DOSŁOWNIE. Obudziłam się blada jak trup, cała zimna i nagle zalał mnie gorący pot z nerwów. Ledwo co mogłam złapać oddech, dobrze, że siostra była obok. Szybko otworzyła okno, choć było bardzo zimno (ok.5 rano) i dała mi wody. Męczyłam się tak aż do 9 ... 

 

W przestrachu zjadłam dziś więcej około 600 kcal...

Chodziłam dziś dużo po mieście, pewnie z 10km, bo miałam ogromne wyrzuty sumienia.

A teraz piszę do Was siedząc na rowerku stacjonarnym, który przed chwilą przytargał mi dzadek!

DZIĘKUJĘĘĘ <3

 

 

 

Miłego wieczoru Kruszynki! <3