photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 LIPCA 2012

the end of the world

To już był koniec. Wiatr wiał coraz mocniej, a ciemne, nienaturalne chmury zbliżały się w zastraszającym tempie. To wszytsko działo się tak szybko... że sam stracił rachubę. O co tak naprawdę walczył? Co tak naprawdę było celem? Dawne ideały okazały się mrzonką nastolatków, dawno już wyrósł z życia marzeniami, a i przyszłość nie malowała się kolorowo. Kiedy zaczynali, miało to sens. Naprawdę wierzyli, że robią coś dobrego, coś co ma znaczenie... a dziś, kiedy zdradzili już kogo mogli, i sami po wielokroć zostali zdradzeni... kiedy ludzie, których kiedyś kochali, już dawno zmienili się w proch... kiedy nie było już żadnego wyznaczonego celu...chyba pozostawało walczyć tylko po to, aby umrzeć z honorem.

Wiało mocniej, ale oni stali. Stali silni, w końcu przeżyli tu tysiące lat. Ci co teraz nadejdą przyniosą im śmierć. Uśmiechnął się krzywo, ironicznie. Chyba nic innego mu nie zostało. Spojrzał zółtymi oczyma w ślepia innych wilków. Widział tę samą desperację, tę samą beznadzieję. To już nie była kwestia nawet minut, tylko sekund. Płuca jego, i jego towarzyszy wypełnił głuchy pomruk....

 

***

 

Poruszali się jak ciemna chmura. Stworzenia nocy. Wiedział że mają przewagę. To miał być koniec trwającej tysiące lat wojny na wyniszczenie. I pomyśleć, że to przez nią. Kołatąło mu się po głowie jakieś stare porzekadło..."jeśli nie wiesz, o co chodzi, to chodzi o kobietę"... potem, jakieś 300 lat później przerobili to jakoś inaczej, zamiast kobiet były tam chyba pieniądze... nie mógł się zgodzić z myśleniem nowoczesnego człowieka. Heh, chyba robił się na te zabawy za stary. Niby te wszystkie telefony, samochody, komputery...bardzo użyteczne zabawki, ale przez to ludzie się jakoś zmienili, zapomnieli jak kochać. Kochać... ukuło. Nadal ją kochał, mimo że nie potrafił się do tego przyznać. Pamiętał dotyk jej skóry, zapach, włosy... no cóż. Pozwolił jej wypić swoją krew, to teraz ma za swoje. Ale przejdzie. Tylko dlaczego miał wrażenie, że coś jest nie tak? Dlaczego czuł jakieś zmienione emocje od niej? Mieszanka, zawirowania... nie roumiał tego. To że miała bardzo nietypową aurę zrzucał na jej magiczne umiejątności, ale resztę?

Nagle zapach mokrego futra uderzył go jak bicz. Byli już blisko. Tylko sekundy dzieliły ich ostatecznego rozwiązania wilczego problemu. Uslyszał pomruk, warczenie, które tylko zwiększało w nim żądzę krwi...

Nagle poczuł jednocześnie, że uderza w coś twardego jak skała, i poczuł jej zapach... lekko przesycony frezjami i konwalią...ta cholerna konwalia, magia...

Chwila, bez....to nie jest jej zapach! Zatrzymał się, dołączy za chwilę. Poczuł zapach krwi wilków, ale nadal ten bez...

Nagle już wiedział... zobaczył, że kilka wilków stoi w małym kręgu który ona ochrania. Zobaczył, jak stoi zaraz obok niej. Wyczuł jego lęk. Nie wiedział, że będzie tak głupi, alby ją tu zabrać. Wysunął kły. Teraz on zginie. A ona zostanie wampirem, kiedyś mu to wybaczy. Z jej magią, i jego krwią, mogłaby czynić cuda. Zostaną królewską parą, i nigdy już nie będzie musiał być sam. Spędzą razem setki, tysiące najpiękniejszych lat...

Myślami przekazał komunikat, i już za chwilę kilka wampirów leciało w stronę kręgu. Zobaczymy, ile ona wytrzyma....

Był coraz bliżej kręgu, cały czas zastanawiając się skąd ten zapach bzu...Tom, jej wilk przesunął się trochę...

W umłamek sekundy zrozumiał swoją pomyłkę. Lekko zaokrąglony brzuch Lily dobrze skrywały luźne szaty, ale jednak dało się go zauważyć. W tym momencie zauważył, jak pierwsze wampiry odbijają się od kręgu. Był pod wrażeniem jej mocy, przecież pierwszy raz widział jak jakakolwiek osłona odbija wampiry... 

 

I nagle wszystko się zgadzało! Już wiedział, co pachnie bzem...Ona nosiła jego dziecko! Nie wiedział, ze to wogóle możliwe, ale raz podobno był taki przypadek - z osobą, która już teoretycznie raz umarła... tak jak ona. A jej maleństwo pachniało bzem.

 

Przyspieszył w ich kierunku, ale wtem usłyszał huk....osłona padła. Wydał z siebie przeciągły ryk...

 

Informacje o nimrothel


Inni zdjęcia: Daisy chasienka1444 akcentova:) dorcia2700Obiecane pamietnikpotworaWidok z Gubałówki pragnezycpelniazyciaLecę ponad chmurami bluebird11Funeral for a Friend sensesfailMy Chemical Romance sensesfailMy Chemical Romance sensesfailSilverstein sensesfail