niedziela minęła szybko, ale dosyc aktywnie
odwiedzizliśmy dosyc ładne miasto...
statki, port i te sprawy
było spoko mimo drobnych spięc które zreszta są już na porządku dziennym...
szminka (ze zdjęcia) która miała byc zajebista okazała się nijaka i nic w niej nie ma fajnego prócz koloru także...
od jutra pierwsza zmiana i wczesne wstawanie (y)
_______
przydałby się jakis urlop, odpoczynek, reset... czy coś ;]
?