Swoje opowiadania i opisy możecie wysyłać na niewarta.czułoś[email protected]
Patryk
-Możemy zrobić impreze,to co,że jest poniedziałek-powiedziała Karolina.
-No w sumie,Wiktor nie wpadł na tak głupi pomysł-odezwała się Jola.
-Niech będzie-weschnełem zrezygnowany.
Kolejna impreze,lubiłem to,ale jakoś nie miałem ochoty na to.Wiktor podskoczył ze szczęścia i wyłożył na stół 200 złotych,Krystian i ja wyciągnęliśmy podobną sumkę.Dziewczyny poszły do pokoju Karoliny szykować się na impreze,a my podzwoniliśmy w różne miejsca,do różnych znajomych,kupiliśmy alkohol,ogarneliśmy dom,kanape przesuneliśmy pod okno,schowaliśmy cenne rzeczy Ani i ruszyliśmy do mojego pokoju.Wiktor od razu rzucił się na szafę.
-Co ty wyprawiasz?!-wykrzyknęłem dostając jedną z wielu bluzek w powierzu,w twarz
.-O!Znalazłem-szalał ze szczęścia Wiktor,a potem patrzył się na mnie z mordem w oczach.
-Ukradłeś mi ją!Krystian tarzał się ze śmiechu po łóżku,zaśmiałem się.
-Zostawiłeś ją na moim łóżku kiedyś,a moja mama wzieła ją za moja bluzkę.
-Cóż...zapomniałem.Zaśmiał się krótko i założył swoją ulubioną bluzkę,ja także z Krystianem się przebraliśmy.Czas zacząć impreze.
Inni zdjęcia: I will not take revenge dawsteW cyklu chasienkaKuks elmarMorze suchy1906... maxima24... maxima24... maxima24Polska Palestyną Europy bluebird11... maxima24... maxima24