kurde zaciesz ...
nie powiem już dziś nic...
przynoście mi grejfruty...
nie ma to jak słuchanie w autobusie o obciąganiu..
kocham tą komunikację miejską...
serdecznie pozdrawiam naszą wychowawczynie która robi wszystko na próbach by nas jeszcze bardziej pogrążyć...
no bywa...
dzieci chaosu...
kurde ciagle nie rozumiem..
mam nie pokoleji w głowie tak wiem "kretynku"...
i tak pamiętałam żeby niezapomniec..
Cholera! i co? zapomniałam! ....
mam nieogarniętą ochotę na kino...
i nie cieprie lekarzy nawet oni uwazaja ze jestem naiwan dziewczyna pff...
czytając Pielgrzyma przypomniał mi się Zahir:
"Tak, kocham cię. Bardziej niż wczoraj i mniej niż jutro. "
"Bo własnie droga najlepiej nam podpowiada, jak osiągnać ten cel, każdego dnia podróż wzbogaca nas i uczy. Gdyby porownać to z seksem, powiedziałbym, ze gra wstępna, faza pieszczot, decyduje o sile orgazmu. Wszyscy o tym wiemy. Tak to jest, kiedy ma się cel w życiu. Moze sie okazac wspaniały lub zly, wszystko zależy od tego jaką obierzemy drogę i tego, jak ją przemierzamy..."
Paulo Coelho-Pielgrzym
III "c" Dochu, Adams, Gośka, Olka, P.S, Wiktor, Czarny,Mąka, Klechu, Zając, Zygi, p.A.Bek
Olek, Kinga,Patrycja, Julita,Paula, Kamila, Paulina, Magda, Jagoda, Kaja,
Ada,Leon, Karol, Bodzio....
przebardzo<3