No to dawno mnie tu nie było. Dużo się działo. Jakby to powiedzieć hmmm wróciłam do Marcina a z Adrianem sobie dałam spokój, tak wiem, że jestem głupia. Ale cóż. Adrian to było takie jakby to powiedzieć, pocieszenie po Marcinie... Ale nie był mi obojętny. Lecz jednak kocham Marcina i nie umiem z niego od tak zrezygnować, za dużo mnie z nim łaczy i dużo przeszliśmy. Teraz jest mi dobrze z nim, jest taki kochany, zmienił się. Zobaczymy na jak długo. Widzę się z nim codziennie co sprawia że każdego dnia coraz bardziej mi zależy. Mam nadzieje że już tak zostanie.
Inni zdjęcia: Torcik patkigdnowy keris25.05.2025 evenstarLot samolotem bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24