Dodawajcie do obserwowanych ;-) 

Czasami lepiej odpuścić, jeśli sprawa o którą walczysz przestaje mieć sens.

Gdyby nie garstka tych, którzy dają mi to światło, to już bym na cmentarzu pewnie miała grunt na własność.

widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości, Twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości, Twoje oczy, gdy układaliśmy wspólne plany, te, w których nie było nienawiści i zdrady

Myśli o Tobie spływają z tuszem do rzęs.

Bardzo inteligentne rozegranie Ty kochasz Jego, On kocha Ciebie a mimo to nie chcesz z nim być. Świadome zadawanie sobie bólu...

Zabawne, że gdy wreszcie mogę Cię mieć, odeszła mi na to ochota.

- zapomnij o nim!
- a znasz wzór na pole kwadratu?
- no znam!
- to spróbuj ku*wa zapomnieć, wtedy pogadamy!

Nie lubię złości, podłości, powodów do zazdrości, fałszywych przyjaźni i ślepej kurwa naiwności.

Chwyciłeś cierpienie goniąc za szczęściem, tylko do siebie możesz mieć pretensje. 

Wiesz kochanie..? To nic, że kolejny raz uronie łzy.. to nic, że będę płakać jak głupia, to nic, że nie będę spała w nocy, nic nie zjem przez najbliższe kilka dni gorsze jest myśl, że to inna się może w Ciebie wtulić.

Czas spędzony z kimś, kogo kochamy, nigdy nie będzie stracony. Zostaje z nami na zawsze.

Zaufałam. Popełniłam po raz kolejny ten sam błąd

Uśmiechał się do mnie w taki sposób,że gwałt na Nim każdy sąd uznałby za czyn całkowicie usprawiedliwiony.

Paradoksalnie Ci którzy uważają że są bez serca potrzebują najwięcej miłości ...

Sens tkwi w tym, by odszukać coś, co nie pozwoli nam się poddać.

Pozory mylą,a ludzie zawodzą. 

Po jednym za wszystkie kłamstwa, małe i wielkie, i skoro już tak, to lepiej idź po następną butelkę..

Życie to najlepszy morderca marzeń.

Lecz ty przez moment mnie dotykasz I cała moja krucha siła znika.

Udajesz, że jesteś szczęśliwa. Okłamujesz wszystkich którzy są najbliżej Ciebie. Pod uśmiechem kryjesz ból i największe cierpienie. Ile jeszcze będziesz tak żyć?

Jak jeszcze raz usłyszę to pieprzone "wszystko będzie dobrze", ukrzyżuję. Przysięgam.

Największym błędem jest udawanie, że to co nas boli, jest nam obojętne.

Życie jest wspaniałe. A teraz zastanów się, dlaczego nie Twoje?

Budzisz się w środku nocy spoglądając na telefon. Nie sprawdzasz godziny. Patrzysz, czy przypadkiem nie napisał smsa.

Uwodzicielsko zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia.

Umrę , gdzieś w otchłani wspomnień. 

Kiedy słońce zachodzi, wtedy pragnę Cię najbardziej.

Idę przed siebie próbując zapomnieć, ale ciągle się potykam o któreś z naszych wspomnień.

Wiesz... Czasami chciałabym być niewidzialna... tylko po to żeby stanąć przy Tobie i posłuchać jak obgadujesz mnie za moimi plecami...

-ta bezsilność, kiedy Cie mijam i nie jestem w stanie wydusić z siebie słowa.

- co teraz będzie? - teraz ja będę się bawić, a Ty patrz co straciłeś.

To kim jesteś, jest niezmiernie ważniejsze, od tego co posiadasz..

Przyjaźń damsko-męska jest fajna, dopóki w grę nie wchodzą uczucia.

Lubię biegać po łące boso, jeść na dachu, chodzić zimą w białych spodniach, wydawać wszystkie pieniądze w jeden dzień, kochać bez zobowiązań...

-Za co go kochasz ? -Za to że jest.! ;** -Przecież to idiota! -Ale mój

-Mamo! kiedy będzie obiad? -Jak zrobię to będzie. -Mamo ! Idę na Impreze. -kiedy będziesz? -jak wrócę to będę.

Potrafię cieszyć się chwilą, zwłaszcza tą, kiedy mogę na Ciebie popatrzeć.

Promienieję, kiedy wymawiasz moje imię 

każde spotkanie z Nim jest jak bajka najpiękniejsza, jak sen, z którego nigdy nie chcę się obudzić. jak marzenie, którego czekam spelnienia, każde spojrzenie czaruje mnie tak bardzo, że czuję dreszczyk szczęścia. hipnotyzuje mą duszę, każdy Jego pocałunek, słodszy niż miód, sprawia mnie najszczęśliwszą kobietą. jest mym księciem, rozpalającym me serce do czerwoności. jest po prostu całym moim światem.

niby miał serce, ale nie kochał

Niezależnie od pogody jesteś moim słońcem

Obojętność przechodzi w cisze.

Jaka jestem ? Zależy czyich plotek słuchasz.

No pobaw się jeszcze trochę moimi uczuciami, przecież to takie fajne kurwa.

Są uczucia, których nie sposób zabić, mimo, iż Same to zasługują.