photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 27 LISTOPADA 2012 , exif
740
Dodano: 27 LISTOPADA 2012

o jak mi niedobrze...

rozczochrane myśli, odklejone paznokcie, połamane włosy.

 

Chyba już pójdę.

A wcale mi się nie chce.

Burdel w mej głowie

Jak w damskiej torebce.

 

 

z obozu. 

znowu mi się śniłeś, wiesz? Śniła mi się jakaś wielka historyczna bitwa. Ja i jakieś dziewczyny byłyśmy poubierane jak kobiety z Biskupina czy innej prehistorycznej wiochy - w takie długie lniane białe suknie. Ty byłeś jednym z rycerzy.

W pewnym momencie wszystkie naraz upadłyśmy na ziemię, a nasze sukienki zniknęły. Pokonane kobiety, nagie kobiety. Teoretycznie niewinne.

Podszedłeś wtedy do mnie. 

Odczołgałam się, upokorzona i okropnie smutna. Nie chciałam na Ciebie patrzeć, nie chciałam z Tobą rozmawiać, nie chciałam, żebyś mnie taką oglądał.
Potem zupełnie nagle znaleźliśmy się w domu Moniki i Młodego.

Byliśmy w łazience. Sami. Ja nadal byłam naga, Ty nadal byłeś w stroju rycerza. To nie była taka kompletna zbroja, tylko takie dziwne coś.

Zacząłeś się do mnie dobierać. Przez sekundę zastanawiałam się, czy tego chcę. Tyle mi to zajęło - sekundę. Wyrwałam Ci się i powiedziałam, że nie mogę.

Nie mogłam. Nie po tym wszystkim. Po tym wzajemnym upokarzaniu się, po tych próbach, po tej całej niby przyjaźni... co to w ogóle było? Utrzymywałeś, że mnie lubisz, że jestem dla Ciebie ważna.

A teraz Ty się nie odzywasz, a jeśli ja się odezwę... cóż, za każdym razem słyszę to samo. Teksty, wśród których między wierszami można łatwo dostrzec jeden wielki wyrzut - TO TWOJA WINA!

 

to wszystko moja wina.

wszystko?

WSZYSTKO?

nie.

 

A może to już nie jest kwestia tych wszystkich chorych zaplątanych wątków, które się pojawiły? Może Ty mnie po prostu jednak już nie lubisz? Poznałeś mnie lepiej i stwierdziłeś, że jestem okropna, beznadziejna i szkoda sobie w ogóle mną zawracać głowę.

Chciałabym, żebyś mi to wytłumaczył, no ale... przecież ze sobą nie rozmawiamy.

 

Najbardziej mnie boli to, że odrzuciłeś tylko mnie. Spośród wszystkich naszych wspólnych znajomych jestem jedyną, do której nie dzwonisz, nie piszesz, nie odzywasz się.

 

Dlaczego to tak boli?

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika nienobezsensu.

Informacje o nienobezsensu


Inni użytkownicy: lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrs


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Tania odzież zachodnia? ezekh114Złoty Pierścionek. ezekh114Just one shot jestersarmyDamme Carnival 2025! cherrykinn