Potrzebuje siły! Muszę być kurewsko silny!
Muszę dysponować siłą tak wielką, siłą porównywalną do JudeGang, do Alibicelsta, siłą porównywalną do Al - Kaida czy IRA!
Muszę być jednostką której głownym atutem jest siła ! Nie mogę odczuwać niedobóru siły!
To nie jest siła polegająca na masie mięśnowej, na tajskim boksie czy koksie!
To siła dzięki której jeśli będzie trzeba przy mizernych 70kg dam sobie rady z 115kg masy mięśniowej przystosowanej do
ofensywy szlifowanej 3 razy w tygodniu od 10lat !
To siła którą chce widzieć każdego dnia patrząc sobie w oczy w odbiciu lustrzanym!
Bez niej nie jestem w stanie dać rady! Ta siła to motywacja i wola walki. Nie walki na ulicy czy ringu a w tym kompletnie
niezrozumiałym przeze mnie życiu które od 20 lat zaczyna mnie co raz bardziej szokować, uświadamiać i przy okazji wzmacniać!
Bo przecież co nie zabije to podwójnie wzmnocni mnie! Nie koks, chasz, wódka i dziwki! To czas, motywacja i nauka!
Nie ta ze szkoły, nie!
Użytkownik nieistotnejak
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.