CEL ----> 80 KG 

Nie spałam w zasadzie całą noc i przemyślałam sobie kilka naprawdę istotnych spraw. Doszłam do wniosku, że głodzenie się jak wspomniałam już w poprzednim wpisie jest jedną z najbardziej kretyńskich diet. Wybrałam też rygorystyczną, ale przy której nie odczuwam kompletnie głodu - 1000 kcal na dzień. Myślę, że teraz mi się naprawdę uda. Napisałam sobie w moim zeszycie " przemyśleń " pewien dekalog, którego będę się trzymać, bo jest naprawdę motywujący. Właśnie - moje wnioski. Jedyna z najbardziej idealnych figur ma według mnie pani powyżej - Adele. Seksowna, nie za gruba ani nie za chuda. Krągłości jak najbardziej tak, bo bycie suchym patykiem to nie jest szczyt moich najskrytszych marzeń. Zrobiłam liste pozytywów i negatywów - jednogłośnie wygrały piękne kobiece kształty i zdrowie. Więc mój dzisiaj dzień wyglądał następująco.

Dieta :

Sniadanie :

Kanapki z wędliną drobiową i pomidorem.

razem : 315 kcal

Obiad :

Rosół.

razem - 186 kcal

Kolacja :

Kanapki z serem białym i papryką

razem : 210 kcal

Razem przez cały dzień : 711 kcal na 1000

Ćwiczenia :

Mel B - 10 minutowy trening brzucha

Mel B - 10 minutowy trening ABS

Mel B - 10 minutowy trening pleców i klatki piersiowej

Teraz czeka mnie dwugodzinny wieczorny spacer z P.