stracone szanse, niewykorzystane okazje...
...wszystkie te sytuacje są jak wino.
Smakują zwykle dobrze, bardzo łagodnie. Nie zdajesz sobie sprawy, że mogą być tuż obok Ciebie.. przenikają ukryte w lekko cierpkim smaku, ulatniają się w aromacie...
Nie zwracasz na nie uwagi, a nim się zorientujesz zaczynają opanowywać Twoją głowę, wprowadzać w stan upojenia....mamią Twoje zmysły, jesteś zdezorientowany, ale ostatecznie bawisz się dobrze,bo nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak wiele tracisz..
Dopiero na drugi dzień przychodzi ból głowy... tak niemożliwy do zniesienia.
I nie dotyczy on jedynie głowy... jest takie miejsce blisko serca, które uciska często nie pozwalając zasnąć lub zebrać myśli.
Potrzebujesz lekarstwa.. skutecznego sposobu na zapomnienie, a raczej zagracenie danej sytuacji innymi wspomnieniami. Niestety czasem wystarczy tylko jedno spojrzenie i znów ciężko jest oddychać.
znajdźcie mi szczepionkę skuteczną
uodporniającą raz na zawsze.