photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 LIPCA 2007
To się nazywa moi kochani lans na branzoletkę z open'era ^^'
Co tu dużo pisać.
Mimo błota, braku kaloszy, kiepskiego stanu toitoii,
lodowatych pryszniców, angoli co lubią gadać o 4 nad ranem, pozaszyfanych zamków w namiocie który przeciekał i tej kiełbaski za 9zł... było świetnie.
w przyszłym roku jadę już jako weteranka. po raz 3ci.
Na pewno zaopatrzę się we wszystkie niezbędne przedmioty.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
I wanna have your babies n_n'


Komentarze

~kaos opener sie trzyma, dobry wybor ;) Ja jezdzilem na astigmatica, ale z roku na rok coraz gorzej z nim bylo, a w tym go juz nie ma. Coz, pozostaja jednak festiwalowe wspomnienia jak najbardziej pozytywne ;)
13/07/2007 16:57:19
pidzamapornol pozytywnie ^^:p
10/07/2007 23:08:11
protoplastastylu lansuj lansuj !
nie ma to jak imprezki nad morzem..
piatek rano wyjazd..powrot niedziela wieczorem.. coś pieknego ale kazdy robi jak chce ;]
10/07/2007 18:32:21
appear czyli jak bede chciala pojechac w pszyszlym roku na open'er to moge uzyskac u ciebie porady w jakie przedmioty trzeba sie zopatrzec :D
z gory dziekuje ;)
10/07/2007 18:28:58
gosha333 Eh, pozazdrościć!:D
10/07/2007 15:12:26
~roseforangel kurcze no zazdroszcze... tak zazdroszcze ze sobie nawet nie wyobrazasz... sliczne te zdjecia masz. ja tez takie chce :) pozdrawiam :*
10/07/2007 13:43:18
~inaczejpomojemu świetna fotka;D
10/07/2007 13:29:46