photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 SIERPNIA 2017

 

Znowu boje sie jesc, staram sie nie liczyc kalorii, nie waze nic, ale i tak jestem swiadoma ile mniej wiecej jem. Caly czasm mam wrazenie, ze tyje, momentami nawet widze sie grubsza, nie pomaga mi wtedy myslenie, ze czulabym to po ubraniach. Psychicznie nie czuje zadnej roznicy od stanu z przed 2-3 lat. Prawie wszstkie osoby, ktore znalam, zmagajace sie z zaburzeniami odzywiania, wyzdrowialy, niektore zaglodzily sie, ale prawie nikt nie trwa w tym stanie nadal. A mi wystarczy jedno spojrzenie na swoje cialo, chwila nieuwagi, gdy dopuszcze do siebie niektore mysli i momentalnie wszystko wraca, nawet wtedy gdy mysle, ze juz mnie to nie dotyczy.

Chcialabym zaczac wszystko wazyc i liczyc dokladnie kalorie, ale tak bardzo boje sie, ze znow 50 kalorii ponad norme, ktora sobie wyznacze, zniszczy mnie psychicznie. Od tak dawna powtarzam sobie, ze jestem ponad to wszystko, ze zaczelam w to wierzyc, albo udaje sama przed soba. Nie mam czasu na zaburzenia odzywiania, uciekam od nich, a jednoczesnie trzymam je na tyle blisko by w kazdej chwili moc do nich wrocic. Potrzebuje ich, sa jedyna rzecza, w ktorej moge sie schowac, ktora daje mi niastke kontroli nad zyciem. Juz nie wiem jak zyje sie bez nich.

 

 

 

 

 

Komentarze

dustandbones Z zaburzeń odżywiania nigdy się do końca nie wychodzi. W trudnych momentach wraca. Myślałam, że z tym skończyłam, ale w momencie gdy przytyłam na tyle, że prawie cofnęłam się do poprzedniej wagi, zdałam sobie sprawę z tego, że nie umiem się normalnie odżywiać i albo będę się głodzić, albo jeść co popadnie.
31/08/2017 1:01:41
Junior niczymnienamacalna W tym momencie czuje sie najlepiej od ok 7 lat, boje sie, ze to zniknie ;(
Walcz Kochana, zbyt dlugo w tym jestes
01/09/2017 18:39:07
dustandbones Trzymam kciuki za ciebie <3
04/09/2017 0:02:02
~zero0kcal a powiem Ci za co lubię Twój blog :) za te kolorowe wpisy ze zdjęciami z jedzeniem, i jak umiejętnie liczysz kcal, i odmierzasz porcję, i takie pyszne jedzonko jesz, a tak mało kcal, i że to cię syci, i że zdrowo i mało :) to mnie zawsze inspirowało :) no i tak dużo schudłaś. mi się raz udało, ale potem miałam JOJO a teraz milion zaburzeń odrzywiania :P i miotam się też, ale zawsze wracam do Twoich kolorowych wpisów, by coś podpatrzeć :) i to Ci służyło tak mi się wydaję, i do tego mogłabyś wrócić :)
albo kiedyś czytałam że jest coś takiego ze ogólnie wszystko surowe, ale w ciągu dnia powinnaś zjeść jeden ciepły posiłek np obiadokolacja :) może to taka ciekawa forma dla Ciebie :)
01/09/2017 11:42:52
Junior niczymnienamacalna Kochana, dziekuje, ze jestes od tak dawna i zawsze mnie wspierac i doradzasz :* jesli chodzi o filmik- widzialam go juz wczesniej, obejrzalam ponownie i bede probowac, psychicznie jeszcze nie czuje sie gotowa na takie ilosci kalorii, przeraza mnie to.. Ale mimo wszystko bede probowac, nie chce miec znowu efektu jojo. A jesli chodzi o to co jadlam wczesniej, wycwiczylam sie w robieniu w miare sporych porcji jednoczenie o malej ilosci kalorii. Choc i tak zniszczylam sobiw przez to organizm wiec nie chcialabym do tego wrocic.
A dieta surowa z gotowanyn ostarnim posilkiem to rawtill4 freelee, probowalam jej dwa lata temu, ale gdy zaczelam jesc na niej ok 1500-1800 kcal to bardzo szybko zaczelam tyc, wtedy jedzac powyzej 1200 waga mi rosla :/ nie chce znowu doprowadzic sie do takiego stanu
Do Ciebie tez zawsze zagladam ;) ciesze sie, ze wciaz tu jestes
01/09/2017 18:35:10
zero0kcal :) miło mi
02/09/2017 22:31:20
chocolatdecafe No ja na fbl jestem chyba od 2012(?) a wcześniej na onecie i jestem w tym wszystkim ogolnie z 8 lat :/ zawsze myslw ze to już koniec, żadnego odchudzania po co mi to. A Później jednak wracam. Jedyny plus, ze nie mam już w głowie diet baletnicy itp ale jednak jest jakaś tak blokada przed dużymi posilkami
31/08/2017 7:17:24
Junior niczymnienamacalna Mimo wszystko, odejscie od myslenia o dietach baletnicy, abc itd jest juz malym sukcesem ;)
01/09/2017 18:38:10
~zero0kcal https://www.youtube.com/watch?v=bmj95QHxKY0&t=2s
31/08/2017 15:42:08
zero0kcal Potrzebujesz około 2050 kcal. więc możesz liczyć wszystko dokładnie ale by tyle jeść ;) a nie ciągle wiecznie na głodówkach..
31/08/2017 15:43:50
donteatfatty Nie licz znowu tak jak kiedyś... Tak +/- jest dobrze, bo mniej więcej wiesz ile jesz. Ale nie pakuj się w to znowu :(
31/08/2017 10:55:41
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika niczymnienamacalna.