Znów mnie tu długo nie było, ale ostatnio po prostu nie ma czasu żeby wejść i coś dodać.
Weekend zaliczam do udanych :)
Sobota - cały dzionek z mamą :) w stajni także :p
Dziś - meega fajny dzionek. W stajni było super. Kobyłka pięknie chodziła, nawet sobie poskakałyśmy :) i ani razu mi dziś nie kaszlnęła :) dziś to był normalnie zupełnie inny koń, tuliła się, wszędzie za mną szła, robiła wszystko co miała robić No i wg była taka kochana :)
Jutro do szkoły... W sumie z większym entuzjazmem jak wiem, że we wtorek już wolne.
Ooo, Zapomniałam napisać, że w stajni mamy 2 małe owieczki :) takie słodziaki, tylko jeszcze trzeba je oswoić i wyjdą na zewnątrz :D
Haha, i nadal jaram się Skoczykiem :p (wtajemniczeni)