Ale u nas zasypało *-*
Miał być teren, ale taka fajna okazja zastępowa na hali się trafiła i zostałam.
Mustang baaaaardzo ładnie chodził, oklepowo <3
Te częstsze jazdy z innymi końmi mu służą - trzyma dystans ^^
No i w galopie też dość ładnie :>
A zagalopowania to bajka normalnie :3
Po jeździe ściągnęłam ogłowie, kantarek założyłam i na spacerek krótki.
Po powrocie chwilę z nim posiedziałam i już tata z pracy wracał to do domu.
Pozdrawiam ^____^