Fake Happiness 

Stwiedzilam w ostatnim poscie, ze pozostawie samo zdjecie z tytulem.
Pewnie ktos zastanawia sie "dlaczego"(jesli kogos w ogole to interesuje).

Chodzi o to, że tytuł odnosi się bezposrednio do zdjęcia, nie do opisu.

Tamten post zostawiam jako pustą kartkę pamiętnika,Kiedyś ktoś ją wypełni.

Teraz kilka słów o zdjęciu.

Chodzi o postrzeganie świata.

optymizm.

Czemu ludzie myślą o sobie tak krytycznie?

O swoic planach. Przyszłości. Uczuciach. Cechach.

Zacznijcie się doceniać, popatrzcie na wszystko z innej perspektywy.

Dość użalania się i krytyki, zacznij myśleć pozytywnie, dostrzegaj lepsze aspekty życia.

Nie marnuj czasu na smutki i melancholię.

Wprowadź w życie kogoś/coś, co zmotywuje Cię do uśmiechu.

Teraz cytat:

"Ile razy muszę mówić Ci powtarzać to samo

Kocham tylko Ciebie kocham twój umysł i ciało

W bogactwie czy w biedzie Ty jesteś jak mój cień

Często nie doceniam Cię nie doceniam wiem

Bo jak koszmarny sen kiedy mówisz nie pisz do mnie

Ronisz kolejną łzę szlochasz kolejne tygodnie

Cokolwiek myślisz o mnie tak dniami i nocami 

Tak gdy zamykam oczy widzę Cię pod powiekami."

Jakoś ten stan, kiedy mieszasz mi w głowie, pojawia się zbyt często.

Nawet nie jestem w stanie tego do końca kontrolować.

Chyba tak już zostanie. Nie zmieniajmy tego, to nie jest złe.

Co prawda łatwo nie jest, ale nikt nie pomoże.

Razem damy radę, prawda? Musimy w to wierzyć. :p

Ehh, taki myśli kłębią się w mojej głowie,

A ja nikomu o nich nie powiem.

Może to wpłynie na moje zdrowie.

Na pewno nie mówię o żadnej chorobie.

Możliwe, że ten stan znajomy jest Tobie,

Dosklonale wiesz, co zaraz powiem.

Możemy zakończyć to jednym słowem, ale nie

Tak łatwo nie poddamy się

Kontynuujemy tę walkę

Z rzeczywistością,

Z odległością,

Wspierającą nas bliskością

Wpomagamy się radością.

Odrzucamy wszystko związanego ze złością

Może kiedyś obdarujemy się wielką miłością.

Czas pokaże... <33