Siedziałam na łóżku i analizowałam jedną z moich ulubionych książek. Nagle moją uwagę przykuło jedno zdanie. Jedno zdanie, a tyle prawdy w nim było. Brzmiało ono tak:
"Życie jest niesprawiedliwe"
Życie jest niesprawiedliwe. Tak, zupełnie zgadzałam się z tym zdaniem. Dlaczego niektórzy ludzie mają wszystko? Mają pieniądze, mają rodzinę, maja ukochaną osobę, są zdrowi. Dlaczego pozostali też tak nie mają?
Odpowiedź jest jedna.
Życie jest niesprawiedliwe. I tyle.
Dlaczego ja nie mogę mieć tego wszystkiego? Nie chodzi mi o pieniądze, bo one nie są do szczęścia potrzebne. Dlaczego nie mogę być zdrowa?
Odpowiedź jest również jedna.
Życie jest niesprawiedliwe.
Czym prędzej zamknęłam książkę, po czym rzuciłam ją na biurko.
-----------------------
A oto prolog nowego opowiadania, który mam nadzieję, że się Wam podoba. <3
Główną bohaterką tego opowiadania będzie Jessica, a głównym bohaterem będzie Neymar, który pojawi się już niedługo. :)
Bardzo proszę o komentarze. To wiele dla mnie znaczy + daje mi motywację do dalszego pisania. :*