Drzewooo ...
Gdzie?
Z kim?
I jak?
Dlaczego?
Gdzie?
Jak?
Po co?
Z kim?
Czego chce?
Człowieku dałem Ci wszystko co mogłem Ci dać .
Wykpiłeś mą uczciwość, wykpiłeś mą uczciwość .
Nie lada problemem jest często zaufać.
Ufać ,ufać, no nie brzmi to źle ,
ale co mogę zrobić , gdy czuję bezradność
radność, radność taką wielką bezładność.
Niewiele jest sposobów na przetarcie oczu , a więc trzyj trzyj i ślepotę swą zetrzyj ,
a ja stoję tu z cytrą i pluję w mikrofon.
Myśli o dźwiękach przemierzają mnie na wskroś
i nie musiałbym składać tych kilkudziesięciu słów ,
gdybyś był lojalny i po prostu miał twarz ...
Kiedyś ktoś mądry powiedział ,
że w takich ciężkich chwilach
wychodzi z człowieka to co piękne lub też straszne ,
a może tyś zboczony i lubisz być moczony
kłamstwami, obłudą i ludzką zawiścią .
Jeśli tak jest to nie możesz być mi bliski ,
tylko szkoda ,że skrywałeś to tak skutecznie ,
ale czasem tak bywa, że zaufasz złej osobie.
No ,a w końcu nie żyjemy przecież samym powietrzem.
Samotne drzewoo na środku hali
Owiane wichrem, deszczem zalane
Stoi tak i trwa latami
Patrząc na świat z niedowierzaniem x2
Lecz pomimo mego żalu i potwornej złości
o to co zrobiłeś czego się dopuściłeś.
Wiem ,że przyjdzie kiedyś taki dzień taki czas ,
że Ci przebaczę ,ale nie zapomnę.
Mój dobry przyjaciel
ksiądz Tomasz Wiosna
spowiadając mnie kiedyś
rzekł zdanie dla mnie genialne
Jeleń to nie grzech, że popełniamy błędy ,
ale grzechem jest gdy z nich nie wyciągamy
wniosków
Samotne drzewoo na środku hali
Owiane wichrem, deszczem zalane
Stoi tak i trwa latami
Patrząc na świat z niedowierzaniem x4
Samotne drzewoo...