Nowe spojrzenie 

Z czasem przychodzi zrozumienie. Nie to,że wcześniej tego nie rozumiałem czy nie wiedziałem, ale nie chciałem tego po prostu ubrać w słowa. 

Umieszczenie tego tutaj też wiele nie da....to tak jak krzyk do studni...budzenie topielców... wiem, że nic dobrego z tego nie będzie, ale nie można się oprzeć pokusie zakrzyknięcia do środka...

Chcę być z kobietą dzięki której będę trząsł się z ekscytacji pierwszego spotkania.

Dziewczyna, którą będę mógł traktować jak księżniczkę. Która będzie czuć się przy mnie bezpieczna i dzięki której ja będę czuł się silny i potrzebny.

Dziewczyna która zechce zobaczyć ze mną cały świat. Która będzie odkrywać ze mną małe cuda tego świata.

Skrzywi się jedząc skorpiona na patyku, przegoni mnie po francuskich perfumeriach aż ze złości zawyję. 

Będzie narzekać na gorąc i brak klimatyzacji nocą nad oceanem.

Będzie marudzić, że następnym razem mam ją wnieść na górę a nie kazać jej jeszcze nosić plecak.

Dziewczyna piękna i delikatna, silna i cierpliwa. Ta przy której będę szczęśliwy widząc jak z latami przybywają jej zmarszczki.

Ta jedna na resztę mojego życia...ta dla której przeniosę górę.

Osoba która będzie mnie kochać tak mocno i niezmiennie jak ja ją.

Ta dla której nie będę mniejszym złem, drugim wyborem CZY bezpieczną alternatywą. 

Ta która jak ja da się wciąnąć w wir uczuć i nie zauważy kiedy miną wspólnie spędzone lata.

Osoba która po rozłące z radości rzuci mi się na szyję. Ta której uśmiech będzie najważniejszy na świecie.

Na swoją duszę przysięgam: Że będę cię chronił, szanował i obdarzał zaufaniem. 

Dzielił twe radości i smutki i niósł pociechę, gdy będziesz jej potrzebować. 

Obiecuję miłować cię, stać na straży twych nadziei i marzeń i zapewniać bezpieczeństwo przy moim boku. 

To jaki jestem jest teraz Twoje. Oddaję Ci siebie, swą duszę i miłość, od teraz aż do końca naszych dni.

Być może już Cie znam. A może jeszcze się nie spotkaliśmy? Chcę wierzyć, że wreszcie Cie odzyskam:)

I chyba zawieszam już dalsze pisanie. Życie stygnie, a obecność tutaj w niczym nie pomaga. Najlepszego:)