kolejny dzień, który przeżyłam. wracam do zasady pt: "nienawidze poniedziałków". myślałam, że tam zasne na stojąco -,- ciekawe czemu N nie było? jaka tym razem wymówka? pytała mnie z ang i pochwale się, dostałam 5 :D ale o innych ocenach lepiej już nie wspomne xD spr z matmy z graniastosłupów i moje pierwsze pytanie "co to jest graniastosłup?" :D nie mam siły na nic. nie chce mieć polskiego z R, już tęsknie za B, co jest zdecydowanie dziwne, ale w sumie ona była nawet okej. lepiej tutaj nie pisać o zbyt wielu szczegółach, bo jeszcze ktoś się domyśli kim jestem. jutro chyba będę miała plotkare i ... budyń <3. będę miała co czytać na nudnych lekcjach. ogarnia mnie jakaś dziwna tęsknota za przeszłością :( życie jest dziwne... i ta dziwna tęsknota za moim pamiętnikiem, no wali mi, jakieś uzależnienie normalnie. chciałabym takie zeszyt jak Elena. huehue. słucham sobie jamie dunlapa i dobrze mi z tym. brawa dla tych, którym chciało się to przeczytać `pozdro

http://www.youtube.com/watch?v=JdvEVcHlSwE

http://www.youtube.com/watch?v=iLJx5l_PWiU