photoblog.pl
Załóż konto

Zdjęcie pt. "koronacja" z dnia 14/06 roku pańskiego dwa tysiące cztery. Ślub wzięła autorka tegoż tekstu i w stanie zamężnym znajduje się aktualnie. W tak zwanym międzyczasie wydarzyło się wiele, ale wiele też się nie wydarzyło - na przykład miała minąć epoka fotobloga - a nie minęła. 

Niniejszym publikuje moje ulubione moje opowiadanie ciachnięte w połowie zdania, bo podoba mi się tylko do pewnego momentu. O, jeszcze miejsce na dygresje : im jestem starsza tym mniej bywam zadowolona z efektów mojej pracy co sprawia ze nie chce się w ogóle zaczynać. 

Publikuje je bo nigdy nie wiadomo kiedy człowiek zamknie oczy i zrzuci powłokę cielesną. A kiedyś umre - to pewne. W spadku zostawiam ten oto fotoblog i ogrom opowiadanek nigdy nie dokończonych, takich jak te - na początku zawsze mi się chce a potem jak zwykle wszystko sie rozmywa.

 

 

"nie wiem nie wiem" - powie człowiek u szczytu doświadczenia psychodelicznego. I dobrze, że nie wiesz - pycha to największe utrapienie ludzkości. Człowiekowi się wydaje ze wie, więc nie musi już szukać, badać, sprawdzać ani zadawać pytań nawet - wszystko jest jasne od dawna przecież, wszystko wiadomo.

Dopiero kiedy przyjdzie ktos, kto nie wie że "wszyscy wiedzą" i podważa zastaną rzeczywistość często oburzajac swoją postawą resztę - "no co Ty Mikołaj kombinujesz, podważasz? Przecież wiadomo jak jest"  tak, być może, mówili Kopernikowi.

Lubie zatem szczególnie tych którzy przyznają, że tajemnica będzie na zawsze tajemnicą, a tym którym się wydaje ze są już bardzo blisko dotarcia do jakiejś formy prawdy z przyjemnością gmatwam cały obraz -choć nie mogę się nadziwić jak często pomijają oni ten ostatni etap kiedy wszystko robi sie na powrót skomplikowane, i ogłaszają niejednokrotnie sukces, choć nigdy sie do niego nawet nie zbliżą. Możecie co najwyżej być o milionową część nanometra bliżej w próbach uporządkowania złożoności, ale..pycha to największa zguba ludzkości. Prawie wszystkie wasze badania i pomiary są błędne, a potem na nich bazują nowe i nowe. Wasz świat to kolos na glinianych nogach, na kłamstwie oparty - niechybnie runie.

Co wtedy?

W telewizji nikt Ci tego nie powie, bo wyobraź sobie taką Hanne Lis która mówi "współczesna nauka nie ma już dłużej sensu bo jest u swych korzeni oparta na złych założeniach a wszystko w coście ślepo wierzyli nie ociera się nawet o prawdę".

"a jednak ten świat jakoś działa" - powiesz. Świat działa bo JA tchnęłam w niego życie, ale to, że Wasze urządzenia i maszyny jakoś działają jest raczej zasługą wiary konstruktorów i każdej osoby która ich używa. Gdyby nagle określona część z Was zaczęła wątplć w to, czy komputery na przykład mają *prawo* działać, komputery również by zwątpiły i wówczas niechybnie wydarzyłoby się coś, czego nikt z Was nie chce. Wszystko jest zatem zbudowane na "slowo honoru", a dodatek sosu z czasu sprawia ze sie kisicie bez sensu, nikt nie wpadnie na to że można to wszystko odwrócić, bo ktoś tak dawno temu wydedukował - niemożliwe i tyle.

No, dużo Wam umyka. Ale nic to, przynajmniej jest zabawa. Potem wraca do mnie taki jeden z drugim i co rusz to samo "ahaaaaa..to takie proste było...". No, proste i nie takie proste wcale. Ja, cóż, jestem taka mądra bo WIEM,ale kiedy czasem patrze przez oczy takiej Natalii na przykład to też no, co tu dużo gadać, niewiele rozumiem.

To chyba mój ulubiony mechanizm - zapominanie. Tak to sobie wymyśliłam - pokaże Wam dużo a potem wepchnięta wśród nich zapominasz, albo ktoś się czasem puknie w czoło w Twoim imieniu : "schizofrenia, taka choroba - słyszałaś kiedyś?". I tak sobie egzystują smutno Ci którzy więcej widzą czy słyszą a nie mają przecież prawa, bo nauka tak mówi, nie ma nic więcej ale to co z pewnością JEST to schizofrenia.

Dodane 19 SIERPNIA 2024
152

Informacje o nesti


Inni zdjęcia: Ja pati991... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24