photoblog.pl
Załóż konto

Paweł jest mądry ale...

Wow, notka się usunęła.

Jestem mądrym człowiekiem i mam back up ale to MOŻE BYĆ znak, choć nie ma pewności.

 

Napisze nową zatem, i pozwolę sobie ją pisać i edytować, dopisywać, ulepszać może nawet. Zacznijmy od początku, czyli jak to miałam w zwyczaju, dwa zdania o  zdjeciu:

1/01, mieszkanie mojego serdecznego przyjaciela Arkadiusza w Gdyni. Wpadłam na after po sylwestrze bez używek - sukces, szczególnie zważywszy na fakt że na ogół na sylwestrach bywałam zbombiona. Na zdjęciu Paweł który chwilę wcześniej wziął rzeczoną gitarę i zapowiedział, że zagra mi serenade. Nie wyszło, gitara była rozstrojona.

 

To, co głównie chciałam zawrzeć w tej notce, to nieco patetyczne oświadczenie, że wraz z zakończeniem ery photobloga, proszę czytających o niezwracanie się do mnie "nesti" anymore ale

Dziś nesti odjebała bekę życia i chyba to alterego ma jakąś funkcje. Mogę obwinić część mnie której już tak naprawdę nie ma ale czasem się przejawia jeszcze. We śnie na przykład. Amanitowym. 

To nesti odpierdala a nie ja. Nesti to najwyraźniej moje pato-alterego. Pozwalam sobie zatem czasem nią bywać, bo nie wyrzekam się bycia sobą. To NadalJa. Natalia to ruch ku górze, ale nesti, młodsza siora, rozumie że faza koncentryczna jest tak samo ważna jak ekscentryczna. Ze nie można rosnąć w nieskończoność, bo to prowadzi do deformacji, zatem ruch ku dołowi jest potrzebny, czasem wręcz konieczny. 

Oho, więc płynnie przechodzimy do kolejnego tematu: droga środka. 

Long story short: byłam przez chwilę promotorem pewnych supli i tak sobie właśnie wtedy wydedukowałam ze mogłabym je promować właśnie promując drogę środka - mądre melanzowanie("dzięki szejkom firmy X mozesz dostarczać sobie substancje odżywcze i witaminy w najgłębszym nawet melanzu." poza tym profilaktyka i dobry podkład ważna rzecz)

Jak większość pomysłów, ten zarzuciłam, ale jak z częścią ich - potrzebne było wykonanie pełnego obrotu wokół swojej osi (co to za farmazon?) żeby skleić ze może jednak droga środka istnieje?

Że wszystko wolno 

Można sobie pozwolić, bo to człowiek ustala wartość danego czynu przecież. Jest czas na bycie mnichem i czas na bycie żulem najwyrazniej, ale droga środka to niewyrzekanie się swojej natury z zachowaniem pewnego porządku. Balans po raz kolejny okazuje się być kluczem, no popacz. 

Dodane 9 STYCZNIA 2023 ze strony mobilnej
301
over9k ...ale trudno mu się gra na tak wysokiej akcji strun ;)
10/01/2023 0:29:45
nesti Grubo. Wyparłam kompletnie to, że nie zagrał bo ta gitara była rozstrojona i skleiłam to dzięki Twojemu komentarzowi, choć nie ma pewności co masz na myśli :D
10/01/2023 10:43:25
over9k Ze,struny maja wysoka lub niska "akcje", mowi się o ich odleglosci od progow. Im bliżej (nizsza akcja), tym latwiej je dociskać i nie wadzic palcami o struny, których nie chcemy dotykać. Wysoka powoduje dodatkowe napinanie strun podczas dociskania, często sprawiając, ze gitara intonuje wyżej niż powinna, poza manualno-technicznymi trudnościami jakie to sprawia. Strojenie to jeszcze inny temat...
10/01/2023 11:18:47
nesti Okej, rozumiem niewiele bo nie jestem graczem (w tym sensie :D) ale ostatecznie: nie grało się trudno bo akcji nie było :D pozdro777
10/01/2023 17:17:59
over9k Przykro mi ;P
10/01/2023 20:09:03