to jest jedno z wielu podobnych do siebie zdjęć które mam, a geneza jest taka: wbijam do windy na piątym piętrze i zgodnie z umową daną sobie - w windzie se tańcze niezaleznie od wszystkiego. Wiec se tańcze, wbijam na parteros w dobrym humorze - wtedy zazwyczaj robie se fote w lustrze bo mam zajebistą stylówę - wtedy se zbijam pione ze soba i wychodze na ulicę, potem tańcze na ulicy
i co
wiadomo co, ale chce unikać wulgaryzmów w związku z projektem który moze kiedys wdrożę na pełnej, ale jeszcze nie. Projekt nazywa się "dorosła natalia" i w zamierzeniach ma ograniczenie brzydkich słów, w drugiej kolejnosci istotne byłoby by abym nauczyła wysławiać jak cywilizowany człowiek ale nie...
daj spokój
nic nie muszę i o tym jest ta rzecz
znalazłam niby nową przestrzeń na pisanie tekstów, ale nie umiem pisać pod adresata, pod to co myśleć se ktoś może. Tutaj mam luz, wiem że nikt tego nie czyta, ale jednak staram sie zachować jakkolwiek formę, bo mimo wszystko jest ryzyko
Także wiesz, świrowanie pawiana sie odbywa - troche pamietnik, trochę nie. I co ma na celu ta notka w ogóle?
Okoliczności następujące
dwudziesty ósmy dzień stycznia - czyli końcówka miesiaca a za horyzontem stycznia jest luty który będzie piękny i nowy. Tymczasem
do okrętu który mnie ratuje przed zbiciem wbija klocuch i nawijanie firmy pod bity rurzne. i to na tyle serwus
Dobra, edytuję bo mogę
otóz okazało się, że ktos to jednak czyta ale w związku z tym, że nie znam osobnika @padholder (pozdrawiam) osobiście to nie ma presji że trzeba się prezentować
oho, oto bardzo drażliwy temat i jest to temat którego nie kleję, chociaż bardzo bym chciała. Niestrudzenie od lat dąże do tego luzu, do prawdziwego poczucia że mam wyjebane co se kto mysli, ale nieeee
i to jest ciekawe bo myslę że sprawianie wrażenia, że mam wyjebane idzie mi bardzo dobrze. Oczywiście, nie że celowo świruje pawiana kreując sie na kogos innego, ale czesto zdarza mi się myśleć jak mnie kto odbiera CHOĆ NIE CHCĘ. tutaj płynnie przechodzimy do tematu małpki w głowie - monkey mind czyli tej części nas [czytałam w internetach że nie tylko ja tak mam] która kreuje myśli w głowie z którymi się nie utożsamiasz. W związku z tym, że tego nie kleję, nie mam do powiedzenia nic sensownego poza tym, że fakt głosu w głowie [którego nazwałam maixa - od mateixa i mixu, pozdrawiam swoją kreatywność] zauważam i robię co mogę żeby go ujarzmić.
i to by było na tyle, zostaw łapkę w dół, unfollow i co tam jeszcze
24 WRZEŚNIA 2024
19 SIERPNIA 2024
22 MARCA 2023
9 STYCZNIA 2023
4 PAŹDZIERNIKA 2022
7 WRZEŚNIA 2022
4 WRZEŚNIA 2022
17 MARCA 2022
Wszystkie wpisyslaw300
1 dzień temu