photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 GRUDNIA 2012

eheeee.

Jednodniowa gehenna pani S.

Leżę na łące, pachnie wiosną, słońce lekko prześwituje przez małe obłoczki, przechadzające się bo błękitnym niebie, jest pięknie, jest pięknie& Nie! Nie jest pięknie! Jest 6.30 rano, a ten okropny budzik znowu dzwoni za wcześnie, to niesprawiedliwe. Na dodatek chcąc go wyłączyć, spadam z łóżka i wbijam sobie w plecy klocek marki Lego& Michał znowu nie posprzątał swoich zabawek, już wiem, że ten dzień, będzie jednym z tych 'cudowniejszych'. Próbując doczołgać się do łazienki włączam radio, to zazwyczaj sprawia, że staję się pobudzona do działania, niestety nie tym razem. Moja ulubiona stacja, właśnie puszcza po raz setny w tym tygodniu "Last Christmas" zespołu Wham, mimo, że dziś dopiero 20 listopada, a więc do świąt Bożego Narodzenia jeszcze tak daleko, niestety komercja jest wśród nas i ciągle nam o tym przypomina. Najlepiej wezmę ciepły prysznic. Wchodzę do kabiny, odkręcam kurek z ciepłą wodą i,  o jakież moje zaskoczenie! Woda ma temperaturę nadająca się tylko do kąpieli dla morsów! Chyba zwariuję, a przecież dziś nie piątek i na pewno nie 13-nastego. Po wydostaniu się spod lodowatej wody, staram się znaleźć coś do ubrania. Standardowo ubieram dżinsy i jakiś sweter, za który o dziwo nie zapłaciłam majątku, mimo, że został zakupiony w jednej, z tych wielkich galerii handlowych, w których płacisz za markę, a nie jakość - świat konsumpcji. W sumie.. Teraz i tak wszystko pochodzi z Chin, nawet piękne szpilki od Chanel, na które i tak nigdy nie będzie mnie stać. Jest 7.30, powinnam już wychodzić, zdążę jeszcze tylko wziąć łyk kawy, zresztą i tak już zimnej. Przy ubieraniu butów mojej uwadze nie umyka fakt, iż mam na stopach skarpetki nie do pary - jedna różowa, druga w paski, nieważne. Stoję na przystanku od 15 minut, spadł pierwszy śnieg i jak zwykle zaskoczył polskich drogowców, ale i Miejski Zarząd Dróg. W najlepszym wypadku na chodniku można złamać nogę dzięki darmowemu lodowisku. O! Jedzie, wreszcie mój autobus. Wsiadam wraz z bandą niekulturalnych starszych Pań, które jak zwykle narzekają na wszystko co możliwe, do autobusu linii 305. Po chwili wiem, już o wszystkich ich chorobach, osiedlowych plotkach oraz o tym, że Pani 'spod 6-tki' wypuszcza swojego latlerka na balkon, aby tam załatwiał swoje potrzeby fizjologiczne, cudownie.. Wreszcie mój przystanek, wysiadam! Biegiem wpadam do szkoły, bo jestem już grubo spóźniona. Niestety żadne moje prośby o otworzenie szatni nie zostają spełnione, dlaczego? Dlatego, że  jest już całe 5 minut po dzwonku i szatnia ponownie zostanie otwarta na następnej przerwie. Niech mi ktoś powie, że woźne są miłe i uprzejme dla uczniów.. Mogłabym je porównać do Tuska i Kaczyńskiego, oni darzą się taką samą 'miłością'. Wreszcie docieram do klasy i tak upływa kolejne 7 godzin wyjętych z mojego życia. Wychodząc ze szkoły jest już całkiem ciemno, bo przecież ktoś wpadł na genialny pomysł, aby raz w roku uprzykrzać ludziom życie i przestawiać zegarki o całą godzinę. Docierając do centrum stoję w gigantycznym korku, bo przecież właśnie teraz wszyscy przypominają sobie, że trzeba zrobić jakieś zakupy lub coś załatwić. Chyba zwariuję! Po całym dniu mordęgi, mam wrażenie, że każdy się nade mną pastwi, nawet sygnalizacja świetlna na głównym skrzyżowaniu. Oczywiście sprzed nosa ucieka autobus linii która zawozi mnie pod sam dom. Docierając do rozkładu, dowiaduję się, że następny kurs odbędzie się tylko za 35 minut. No cóż, w tym czasie mogę dotlenić się pełnowartościowymi spalinami. Wchodząc do domu nie czuję nóg i mam ciągłe wrażenie, że z nosa zwisają mi dwa sople.  Tłumaczę sobie jednak, że inni ludzie mają gorzej w życiu i też muszą sobie radzić, to mnie trochę motywuje. Rozważając w głowie te wszystkie myśli nie zauważam małego samochodziku i niefortunnie na niego staję, a po chwili? Po chwili leżę na podłodze przedpokoju, a jedyne co nasuwa mi się na myśl to - Michał znowu nie posprzątał swoich zabawek.

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika neliies.

Informacje o neliies


Inni zdjęcia: Dzisiejsza TĘCZA xavekittyxSAKURA VIBES *wiśnia japońska* xavekittyxja patrusiagdWielki Piątek patrusiagdja patrusiagdświęta za progiem ;) halinamLżej.. itaaan1447 akcentovaBHP- zielone kółko. ezekh114Podcienie elmar