Bardzo proszę o przeczytanie.
jejuś. < 3 nie moge sie doczekać tej nocy. jeszcze nigdy tak nie pragnęłam zasnąć. to jest tak niesamowite uczucie.. znów na nim siedzieć. przytulić się w jego grzywe, spojrzeć w jego oczy.. wiem. gadam jak opętana jakaś.. ale ja kocham to stworzenie całym sercem. jest dla Mnie wazniejszy od niejednego człowieka. tak. ważniejszy. jest najwazniejszy.
przyjaźń.. jest to coś pięknego. wtedy uzmysławiamy sobie, jak dana osoba jest nam bliska, ile nas łączy, a jak mało rzeczy dzieli. praktycznie wszystkie przeszkody pokonujemy razem. jesteśmy razem niezniszczalni. mamy coś w sobie takiego.. czego inni nie mają. a co najważniejsze - mamy siebie. ja.. nigdy się tak nie czułam. nie mogę doczekać się dzisiejszej nocy bo wiem, że znów mi się przyśni, że.. że, znowu się rozmarze, będe się czuć tak fantastycznie.. a on ranem... odejdzie.
zawsze Go będe miała w sercu i zawsze będe go szukac. będe robić wszystko co możliwe. będe Go pamiętać, śnić o nim, pisać pełno kartek o treści ' kocham Nazara ', będe sie logować na stronach jako nazar. będe żyła nim.. bo on jest Moim życiem.
niesamowity jest.
kiedy nie ma już zadnych sił. nic,kompletnie. myślę, że nie warto, patrze na jego zdjęcie i uzmysławiam sobie, że jednak warto. dla niego zrobiłabym wszystko <3 mój fantastyczny... on zmienił całe moje życie. przestałam mieć jakiekolwiek problemy. szło mi świetnie w szkole, zakochanie miałam bardzo dobre, nie miałam zadnych konfliktów. byłam sobą. wiedziałam gdzie jest moje miejsce. kiedy wpadł jakiś zły stopień wiedziałam, ze musze to poprawić bo inaczej nie pojade do Nazara.. robiłam wszystko dla niego, starałam się dla niego.
On znikł.. i zaczęły się same problemy. Szkołe skonczyłam na trójach i dwójach z zachowaniem dobrym, chociaż miałam na trymestr poprawne. Z rodzicami nie wytrzymywałam w domu. Wszyscy zaczeli mi mówić jak bardzo sie zmieniłam, że woleli tamtą Olge.. ale nikt nie zauwazył jak ja cierpie. Wszyscy mi tylko wytykali co robię źle.. ale nikt Mi nie próbowal pomóc.. wesprzeć. Nikogo wtedy ze Mną nie było. Mimo, że słuchałiście WSZYSCY o nazarze. Jka bardzo go kocham, że niby rozumiecie. Tak naprawde nigdy nic nie rozumieliście..
Jedyna Czorcica. To jest chyba jedyna osoba, która Mnie rozumiała. Praktycznie, cierpiałyśmy razem w tym samym czasie.
Ona straciła Czorta, ja Nazara. Byłysmy w tej samej sytuacji.. Obydwie miałysmy możliwość kupna koni.. aletego nie zrobiłysmy bo.. nie mogłysmy.
Czuję się okropnie tak z dala od niego. To ejst okropne uczucie wiedzieć, że już nigdy mogę Go nie zobaczyć. Nie przytulić się do niego. Że.. już dalej wszystko będzie takie puste ..
Wszyscy dookoła się zakochują .. A ja nie potrafie. Bo jedynym facetem w moim życiu, najważniejszym [ prucz bracii...] jest Nazar. I zawsze tak będzie. Zawsze Go będe pamiętac, szukać, śnić o nim. mój przyjacielll.... <33
` .. na zawsze w Moim sercu tylko Ty kochanie <33. `
TO JUŻ 7 PUSTYCH MIESIĘCY ! ;((((((((((((((((((( .