Hope.. 

Opowiem wam historię. Była dziewczynka nie miała żadnych problemów, wszystko jej się układało miała przyjaciół na, których mogła liczyć i była pewna, że będzie już tak zawsze..  Niestety od dziecka, była źle traktowana przez niektóre osoby ale zawsze skrywała w sobie to, że sprawia jej to przykrość.. Pewnego słonecznego dnia poznała drugą dziewczynkę, której nie polubiła ale musiała spędzać z nią więcej czasu i zrozumiała że to całkiem fajna dziewczynka i że mogą się zaprzyjaźnić.. Dzięki niej żyła każdym dniem i nie przejmowała się już innymi dziećmi, potem stawały się już coraz starsze ale nic się miedzy nimi nie zmieniało.. Zawsze każdy się dziwił jak były osobno, spanie u siebie co weekend, wspólnie spędzone całe dnie.. Obie rozumiały się nawzajem, wiedziały kiedy jest coś nie tak.. Myślały, że już nic ani nikt nie zniszczy ich przyjaźni.. Stawały się coraz starsze, dojrzalsze i mądrzejsze(może nie do końca) Nadeszło zakończenie 6 klasy, dziewczynki wiedziały, że gimnazjum może zmienić ich przyjaźń ale obiecały sobie, że zrobią wszystko żeby do tego nie doszło.. Te dwie małe dziewczynki, które poznały się przy oponach na boisku stały się dużymi dziewczynami, które martwią się o swoją przyjaźń.. Spędziły cudownie wakacje myślały i znowu wróciła ta nadzieja, że jednak będzie dobrze.. Niestety tak nie było.. Dziewczyny zaczęły się częściej kłócić i choć próbowały to naprawić każda z nich wiedziała, że to już powoli koniec.. Bardzo się zmieniły i rozdzieliły.. Każda poszła w inne towarzystwo i co najgorsze zostały tylko wrogami.. Pierwsza dziewczynka chciała to zmienić , chciała naprawić ale wiedziała, że to i tak już koniec.. I już nie było Best Friends Forever.. 

MAZURY CZEKAM!